Piractwo zniszczyło ich marzenia o zyskach

O ile piractwo w przypadku platform stacjonarnych, w ostatnich czasach mocno się zmniejszyło, o tyle dla równowagi, znacznie wzrosło w przypadku platform mobilnych, ze szczególnym uwzględnieniem smartfonów.

Przekonała się o tym na własnej skórze firma Lucky Frame, która stworzyła pod Androida grę Gentelmen! Twórcy liczyli na to, że uda im się sprzedać co najmniej 2000 egzemplarzy, byli więc zdziwieni, gdy tytuł pobrało ponad 50,000 osób.

Musieli jednak poważnie się zdenerwować, gdy okazało się, że tak naprawdę za tytuły zapłaciły zaledwie 144 osoby, zaś reszta pobrała go nie płacąc ani grosza. Yann Seznec, dyrektor wspomnianego studia, na swym blogu wyraził frustrację z poziomu panującego piractwa, które pozbawia go należnych mu zysków. Zaznaczył, że 95 procent pirackich kopii zostało pobranych w Rosji oraz Chinach, czyli w krajach, w których gry się słabo sprzedają.

Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że bardzo często pirackie gry traktowane są jako dema i gracze pobierają je, by przekonać się, czy warto płacić za pełny produkt. W tym wypadku ta reguła chyba jednak nie ma zastosowania, gdyż oceny w mediach były dość wysokie.

Źródło: Play.google.com