PlayStation 5 nie będzie nagrywało naszych rozmów

Sony zapewnia, że w PlayStation 5 funkcja nagrywania chatu i przesyłania go do moderacji nie posłuży do szpiegowania. Użytkownicy nie muszą więc obawiać się o prywatność.

W tym tygodniu Sony udostępniło aktualizację oprogramowania PS4 i tym samym mocno wystraszyło przyszłych nabywców PlayStation 5, Firmware o numerze 8.00 zaczął prezentować powiadomienie informujące o możliwości nagrywania chatu głosowego i wysyłania go do producenta celem oceny.

Wielu użytkowników ze zrozumiałych względów wystraszyło się, że Sony może naruszać ich prywatność. Sądziło bowiem, że producent zamierza nagrywać wszystkie ich rozmowy, co mogłoby prowadzić do szpiegowania użytkowników. Gdyby natomiast taka funkcja znalazła się w nadchodzącej konsoli, mogłoby to zniechęcić potencjalnych klientów do jej zakupu.

Sony postanowiło więc rzucić nieco światła na nową funkcję. Firma przede wszystkim wyjaśnia, że nie zamierza nagrywać wszystkich rozmów graczy prowadzonych za pomocą chatu głosowego. Zamiast tego gracze doświadczający prześladowania lub znęcania się, będą mogli zgłosić inną osobę. Funkcja dostarczy więc dowód werbalnego ataku.

Firma wyjaśniła również, że opcja znajdzie się również w konsoli PlayStation 5. Aby zgłosić atakującego nas gracza, musimy nagrać 40 sekund rozmowy, a następnie wyślemy nagranie do Sony.

Trzeba jednak pamiętać, że funkcja nie jest opcjonalna i nie da się jej wyłączyć. Warto więc zachowywać się kulturalnie, jeśli nie chcemy sami stać się przedmiotem zgłoszenia. Oczywiście można całkowicie zaprzestać używania firmowego chata głosowego, wówczas nie będzie mowy o nagrywaniu. Albo też używać narzędzi zewnętrznych jak Discord.

PlayStation 5

Źródło

You may also like...