Zabezpieczenia PlayStation Classic pokonane całkowicie. Można uruchamiać gry z USB

PlayStation Classic miało być tanim sposobem na zabawę klasycznymi grami wideo. Dzięki hakerom stało się jeszcze tańsze, gdyż złamali zabezpieczenia konsoli.

Panująca obecnie moda na powrót do klasyki sprawiła, że Sony jakiś czas temu zdecydowało się stworzyć nową konsolę o nazwie PlayStation Classic. Był to ukłon w stronę fanów gier retro, umożliwiający im za niewielkie pieniądze powrót do tytułów, którymi bawili się w młodości. Producent zaoferował wszystkim kilkadziesiąt kultowych produkcji. Wśród nich są takie tytuły jak Crash Bandicoot, Colin McRae’s Rally, Medal of Honor, PaRappa the Rapper, Tomb Raider, Silent Hill i inne.

Nowy sprzęt okazał się jednak bardzo słabo zabezpieczony, gdyż hakerom już udało się go rozpracować. Eksperci przyjrzeli się bowiem kodowi nowego urządzenia. Odkodowali poufne informacje, ukryte przez Sony w samym sprzęcie. Dzięki temu udało im się praktycznie zmienić go w emulator, umożliwiający uruchamianie gier bezpośrednio z nośnika USB. Było to możliwe głównie dzięki temu, że konsola nie sprawdza jakie oprogramowanie jest na niej uruchomione.

Hakerzy stworzyli więc specjalne narzędzie, dzięki któremu każdy posiadacz PlayStation Classic, może przeprowadzić tę procedurę we własnym domu. Oczywiście trzeba pamiętać, że istnieje spora szansa na zbrickowanie konsoli, ale jeśli ktoś zaryzykuje, to otworzy zupełnie nowe możliwości.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie na tej stronie.

Źródło: Arstechnica.com