PowerWatch X: smartwatch zasilany ciepłem
Firma Matrix zapowiedziała kolejny sprzęt noszony, zasilany ciepłem ciała użytkownika. Jest nim smartwatch o nazwie PowerWatch X, który w porównaniu do poprzednika oferuje znacznie więcej możliwości.
Generatory termiczne nie są niczym nowym, na rynku jest wiele modeli, które wytwarzają prąd z energii cieplnej. Są kierowane m.in., do fanów kempingów, gdyż ognisko na którym gotuje się posiłki, może równocześnie ładować nasze gadżety elektroniczne.
Ostatnio jednak tę technologię zaczyna stosować się także w sprzęcie wearables. W 2016 roku firma Matrix (nie ma tu związku z filmem braci Wachowskich), wprowadziła na rynek urządzenie o nazwie PowerWatch. Była to prosta opaska fitness mierząca aktywność fizyczną, liczbę spalonych kalorii oraz monitorująca sen. Najciekawsze było w niej jednak to, że sprzęt nie potrzebował baterii, gdyż zasilany był przez ciepło ciała użytkownika.
Teraz Matrix powraca z nowym gadżetem, a jest nim smartwatch PowerWatch X. Nowy sprzęt oferuje znacznie większą funkcjonalność w porównaniu do poprzednika, choć nadal wykorzystuje tę samą technologię ładowania. Oprócz funkcji fitness, sprzęt potrafi też prezentować powiadomienia ze smartfona. Dodatkowo ma silnik wibrujący, informujący o nadchodzącym połączeniu.
PowerWatch X nie jest konceptem, lecz gotowym produktem. Matrix przyjmuje już zamówienia przedsprzedażowe, oferując zegarek w cenie 249 dolarów. Urządzenie jeszcze w tym miesiącu powinno pojawić się w sprzedaży.
Źródło: Neowin.net
Technogadżet w liczbach