Redmi Watch: stylowy smartwatch za niewielkie pieniądze
Marka Redmi zaprezentowała w tym tygodniu najnowszy smartwatch. Redmi Watch prezentuje się całkiem nowocześnie, a kosztuje przy tym jedynie 40 dolarów.
Nie da się ukryć, że najpopularniejszym smartwatchem na rynku jest Apple Watch, który oferuje niemałe możliwości. Sprzęt amerykańskiej firmy nie jest jednak tani i nie każdego stać na wydanie ponad 1000 zł, by stać się jego właścicielem. Na szczęście Apple nie jest jedynym producentem takiego sprzętu i na rynku jest wiele innych marek oferujących gadżety w bardziej przystępnych cenach.
Taką marką jest m.in., Redmi, która właśnie pokazała bardzo tani smartwatch Redmi Watch. To prostokątny zegarek o bardzo prostej, minimalistycznej wręcz stylistyce. Do wyboru są trzy wersje kolorystyczne: czarna, biała oraz niebieska, a także zielony lub różowy pasek silikonowy.
Sprzęt posiada 1,4″ kolorowy wyświetlacz o rozdzielczości 320×320 pikseli, który chroni szkło 2.5D. To co wyświetlane jest na ekranie, można rzecz jasna dostosować do indywidualnych preferencji. Oprogramowanie oferuje bowiem ponad 120 różnego rodzaju tarczek, więc ich wybór jest bardzo szeroki.
Zegarek dysponuje standardowym zestawem funkcji mierzących aktywność fizyczną, więc zmierzy tętno, zliczy kroki i spalone kalorie, a także będzie monitorował sen. Ze smartfonem komunikuje się natomiast za pomocą Bluetooth 5.0 BLE, zaś parowanie ułatwia chip NFC. Obudowa jest dodatkowo wodoszczelna do głębokości 50 m, więc z zegarkiem można pływać lub też brać prysznic.
Dużym plusem Redmi Watch jest również bateria, która w przypadku normalnego użytkowania wystarcza na około 7 dni pracy. Gdy natomiast włączymy wszystkie funkcje oszczędzania energii, czas ten wydłuża się do 12 dni. Nie ma też problemów z ładowaniem, gdyż uzupełnienie baterii do pełna zajmuje około dwóch godzin.
Sprzedaż Redmi Watch w Chinach rozpocznie się od 1 grudnia i przez pewien czas dostaniemy go za 40 dolarów. Na zachodzie sprzęt będzie oferowany jako Xiaomi Mi Watch Lite, ale na razie nie wiemy kiedy trafi do sklepów.
Technogadżet w liczbach