Rimac C_Two: elektryczny rywal Bugatti Chirona
Podczas targów w Genewie firma Rimac zaprezentowała swój najnowszy elektryczny hipercar. Model Rimac C_Two może być bezpośrednim rywalem dla Bugatti Chirona, gdyż rozwija ponad 400 km/h i przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie poniżej 2 sekund.
Elektryczne pojazdy zaczynają powoli podbijać także segment super i hipersamochodów. Technologia napędu świetnie nadaje się bowiem do pojazdów, w których na pierwszym miejscu stawiane są osiągi. Brak bezwładności charakterystycznej dla silników spalinowych oraz maksymalny moment obrotowy dostępny od razu, czynią z nich prawdziwe rakiety na kołach.
Jedną z takich rakiet pokazała w Genewie firma Rimac, a jej produkt nazywa się Rimac C_Two. To dwumiejscowe hiperauto, które może być bezpośrednim rywalem dla Bugatti Chriona, gdyż jego osiągi robią niesamowite wrażenie. Pojazd potrafi rozpędzić się do 412 km/h, zaś pierwszą setkę osiąga po 1,85 sekundy.
Wyposażono go w cztery elektryczne silniki, które łącznie generują gigantyczny moment obrotowy wynoszący aż 2300 Nm oraz moc 1914 KM. Natomiast 120 kWh pakiet akumulatorów wyposażony w specjalny system chłodzenia, ma pojemność 1,4 MW i został wykonany z 6960 litowo-magnezowo-niklowych ogniw.
Sylwetka pojazdu została zaprojektowana w celu zapewnienia dużych osiągów. Przysadziste nadwozie w kształcie klina ma aż 1968 mm szerokości i jest bardzo niskie, by generować jak najmniejsze opory powietrza. Dodatkowo nadwozie, a nawet koła zaprojektowano tak, by były maksymalnie aerodynamiczne. Wyposażono je w specjalne wloty powietrza, które nie tylko chłodzą ceramiczno-węglowe hamulce, ale też zapewniają odpowiedni docisk. O przyczepność dbają natomiast opony Pirelli specjalnie zaprojektowane do tego auta.
W masce są aktywne wloty powietrza, które otwierają się lub zamykają w razie potrzeby. Podobne rozwiązanie ma także splitter, którego wloty powietrza chłodzą pakiet baterii. Z tyłu wysuwa się duży spoiler, zapewniający siłę docisku w zależności od aktualnej prędkości. Spód samochodu jest natomiast całkowicie płaski, by nic nie zaburzało przepływu powietrza.
Ciekawostką są także reflektory LED, które zapewniają światło o wysokiej intensywności. Każda lampa składa się z 58 oddzielnych LED’ów sterowanych komputerem, a także posiada własny system wentylacji odprowadzający ciepło.
Cena i data premiery nowego modelu nie są jeszcze znane. Biorąc jednak pod uwagę osiągi oraz zastosowane technologie, możemy spokojnie spodziewać się kwoty powyżej miliona dolarów.
Źródło: Rimac-automobili.com
Technogadżet w liczbach