Pierwszy sezon wyścigów Roborace nie będzie w pełni autonomiczny

Szef wyścigów Roborace Lucas di Grassi poinformował, że pierwszy sezon nowych zmagań nie będzie w pełni autonomiczny. Kierowcy mają częściowo sterować bolidami.

Technologie autonomicznej jazdy pojawią się wkrótce nie tylko na ulicach, ale również na torach wyścigowych. Już wkrótce ruszy pierwszy sezon wyścigów Roborace, w których będą ścigać się ze sobą autonomiczne bolidy. Niestety zapowiadane od kilku lat zmagania, początkowo mają wyglądać nieco inaczej niż sobie wyobrażaliśmy.

Szef wyścigów Lucas di Grassi poinformował media, że pojazdy nie będą od początku do końca ścigały się samodzielnie. W pierwszym sezonie organizatorzy wykorzystają bolidy DevBot 2.0, które posiadają miejsce dla kierowcy. Będzie ono niezbędne, gdyż przez pierwszy etap wyścigu będą je prowadzić ludzie. Dopiero w pozostałej części zmagań, sterowanie zostanie oddane w ręce komputerowego kierowcy.

Di Grassi wyjaśnił również, że pierwszy sezon nowych wyścigów będzie się odbywał podczas wyścigów Formuły E, a weźmie w nich udział nie więcej jak 10 pojazdów. Roborace dostarczy osprzęt oraz zajmie się logistyką, natomiast poszczególne zespoły skupią się na opracowaniu oprogramowania sterującego bolidami. Inauguracyjny wyścig odbędzie się już pod koniec tego roku.

Dodam, że bolidy które będą brały udział w wyścigach są elektryczne. Napędzane są czterema silnikami, po jednym na każde koło, zaś łączna moc tego zespołu napędowego wynosi 1359 KM.

Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć jak bardzo różni się bolid w pełni autonomiczny od wersji wyposażonej w kabinę dla kierowcy.

Źródło: Twitter.com