Samsung chce znowu produkować procesory dla Apple

Samsung chce walczy o kontrakt na produkcję procesorów A13 dla Apple. Firma liczy na to, że uda się to dzięki unowocześnianiu technologia produkcji układów.

Od pewnego czasu Apple dąży do uniezależnienia się od Samsunga, który przez parę dobrych lat produkował wiele podzespołów dla jej sprzętu. Jakiś czas amerykański koncern podpisał więc umowę z tajwańską firmą Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC), która od tamtej pory produkuje dla niego procesory.

Nie można jednak wykluczyć, że Apple znowu będzie współpracowało na tym polu z Samsungiem. Źródła donoszą bowiem, że koreański koncern walczy o kontrakt na produkcję procesora A13, który znajdzie się w przyszłych urządzeniach firmy z Cupertino.

Produkcja nowego układu ma rozpocząć się w 2019 roku. Dlatego Samsung przyspieszył z pracami nad nową generacją technologii InFO (integrated fan out), umożliwiającą bardziej elastyczną integrację aktywnych i pasywnych podzespołów procesora. Koreańczycy dodatkowo wyprzedzają TSMC w zakresie produkcji układów wykorzystujących 7 nm proces EUV. To właśnie ta technologia zostanie wykorzystana do produkcji procesora dla nowego Galaxy S10.

Rywalizacja na tym polu z TSMC nie będzie jednak łatwa. Tajwańska firma ma bowiem 50-procentowy udział w globalnym rynku krzemowych wafli używanych do produkcji chipów. Natomiast jej szacowany przychód z tego sektora rynku, wynieść ma w tym roku niemal 33 mld dolarów. Dla porównania Samsung ma zaledwie 10 procentowy udział w tym rynku.

Poza tym TSMC nie ogranicza się tylko do urządzeń mobilnych, wciąż zdobywając nowych klientów z m.in., sektora SI, Internetu Rzeczy, a także elektroniki motoryzacyjnej. Innymi słowy, tajwańska firma staje się coraz większym dostawcą mikroprocesorów, więc konkurowanie z nią z pewnością nie będzie sprawą prostą.

Źródło: Digitimes.com