Wymienna bateria może powrócić w Samsungu Galaxy S25; tego wymaga Unia Europejska
Samsung potwierdził, że Galaxy S24 ma zapewnione siedem lat aktualizacji systemowych. Być może sprawi to, że Galaxy S25 zostanie wyposażony w wymienną baterię.
Producenci smartfonów jeszcze do niedawna oferowali swoim urządzeniom jedynie dwa lata aktualizacji systemowych oraz poprawek bezpieczeństwa. To sprawiało, ze użytkownicy byli zmuszani do częstszej wymiany sprzętu, przez co cierpiały ich portfele. Ostatnio jednak widać poprawę w tej materii, gdyż firmy zaczęły wydłużać okres wsparcia. Na przykład październiku zeszłego roku Google poinformowało, że jej Pixel 8 będzie otrzymywać aktualizacje systemowe przez siedem lat od premiery.
Galaxy S25 z wymienną baterią?
W podobnym kierunku podążył również Samsung, który podczas premiery serii Galaxy S24 zapowiedział, że nowy model również dostanie siedem aktualizacji Androida. To rodzi jednak pewien problem, ponieważ tak długiego czasu użytkowania sprzętu, nie wytrzyma jego bateria. Będzie to więc wiązało się z dodatkowymi kosztami jej wymiany.
Standardowo bateria w smartfonach wytrzymuje około 800 cykli ładowania, czyli 2-3 lata. Potem jej pojemność spada do 80%, co wiąże się ze skróceniem czasu działania telefonu. Innymi słowy, jeśli w naszym modelu znajduje się akumulator 5000 mAh, to bo 2-3 latach użytkowania, jego pojemność spadnie do 4000 mAh. W przypadku chińskich marek takich jak Oppo, OnePlus czy Realme, akumulator wytrzymuje około 1600 cykli ładowania, przed spadkiem pojemność. Ale to znacznie krócej niż wynosi żywotność nowego Galaxy S24.
Gdyby użytkownik chciał więc korzystać z telefonu przez cały okres wsparcia, będzie musiał wymienić baterię być może nawet dwa razy. A nie jest to tania usługa. W modelu S24 Samsung wymiana baterii kosztuje aż 68 euro (ok. 294 zł), a więc użytkownik musi liczyć się z tym, że zostanie zmuszony do zapłacenia za to niemal 600 zł.
Unia Europejska wymusi wymienne akumulatory
Koszty byłyby znacznie niższe, gdyby Samsung umożliwił użytkownikom samodzielną wymianę akumulatora. Wkrótce będzie to musiał zrobić. Unia Europejska wymaga, by do 2027 roku wszystkie smartfony sprzedawane w Europie, miały wymienną baterię. Zatwierdzone niedawno przepisy wymagają również, by dało się to zrobić bez specjalistycznych narzędzi oraz wiedzy.
Nadchodzące unijne regulacje oraz fakt, że smartfony będą otrzymywały Androida przez siedem lat od premiery, może więc wymusić na Samsungu zmianę podejścia. Nie możemy więc wykluczyć, że już Galaxy S25 będzie miał akumulator, który da się samodzielnie wymienić. Z punktu widzenia użytkownika, byłaby to naprawdę dobra zmiana.
Technogadżet w liczbach