Samsung sprzedaje coraz mniej flagowców

Samsung wprawdzie jest największym sprzedawcą smartfonów na świecie, wyprzedzając pod tym względem Apple. Topowe modele nie sprzedają się jednak najlepiej. Ich obecny udział w rynku wynosi bowiem jedynie 29 procent.

Zeszły rok, z powodu problemów z Galaxy Note 7 nie był dla Samsunga najlepszy. Kłopoty z flagowcem odbiły się na zainteresowaniu klientów topowymi modelami tej firmy, których udział w rynku spadł poniżej 30%.



W drugim kwartale 2013 roku, gdy do sprzedaży wchodził Galaxy S4, był to czas gdy Samsung sprzedawał najwięcej modeli flagowych. Ich udział w łącznej sprzedaży wszystkich telefonów wynosił aż 75%. Niestety już dwa lata później, zmniejszył się do wartości poniżej 40 procent.

Teraz jest jeszcze niższy, gdyż jak wynika z najnowszego raportu obejmującego pierwszy kwartał tego roku, wynosi on już tylko 29%. Jak łatwo policzyć, w ciągu dwóch ostatnich lat, spadł o kolejne 11 procent i sytuacji nie poprawiła nawet zwiększona sprzedaż Galaxy S7 oraz Galaxy S7 Plus, którymi producent chciał wypełnić lukę po wycofanym z rynku Galaxy Note 7.

Wyniki może poprawić Galaxy S8, który za kilka dni wejdzie do sprzedaży. Wielu klientów z pewnością chętnie kupi ten sprzęt, a pozostali liczą na atrakcyjne obniżki cen modeli poprzedniej generacji takich jak Galaxy S7, które sprawią, że staną się bardziej atrakcyjne.

Raport obejmuje także średnią cenę sprzedaży telefonów Samsunga, która również jest coraz niższa. W 2016 roku średnio wynosiła 232 dolary. Jest to aż o 19,7% mniej niż w 2015 roku, kiedy to średnia cena telefonu wynosiła 289 dolarów.

Dla porównania średnia cena telefonów Apple w 2015 roku wzrosła i wynosiła aż 645 dolarów. Oczywiście trzeba pamiętać, że amerykańska firma nie produkuje modeli niskobudżetowych.

Źródło: Theinvestor.co.kr

You may also like...