Samsung utracił koronę króla smartfonów; wyprzedził go największy rywal

Według IDC, Samsung nie jest już liderem w sprzedaży smartfonów. Koreański gigant został pokonany przez Apple, które w zeszłym roku sprzedało ich o kilka milionów więcej.

Przez ostatnie kilkanaście lat, Samsung był niekwestionowanym liderem sprzedaży smartfonów, mając największy udział w rynku urządzeń mobilnych. Żadna firma nie była mu w stanie dorównać i choć jakiś czas temu na najlepszej drodze do przejęcia korony był Huawei, to amerykańskie sankcje ocaliły koreańskiego giganta.

Samsung nie jest największym producentem smartfonów

Najnowszy raport przygotowany przez IDC potwierdza jednak, że Samsung wreszcie został pokonany. Uczynił to jego największy rywal, czyli Apple. Amerykański gigant w zeszłym roku sprzedał 234,6 mln smartfonów, co dało mu 20,1% udział w rynku tych urządzeń. Samsung natomiast sprzedał 226,6 mln telefonów, co dało mu 19,4% udział.

Na ostatnim miejscu podium uplasowało się Xiaomi, które w tym samym okresie sprzedało 145,9 mln urządzeń, zdobywając dzięki temu 12,5% udział w rynku. Kolejne miejsce zajęło Oppo z wynikiem 103,1 mln sztuk oraz 8,8% udziałem. Piąta pozycja należy do holdingu Transsion, posiadającego marki Tecno oraz Infinix, który sprzedał 94,9 mln urządzeń.

Co ciekawe, to właśnie koreański gigant zanotował największy spadek sprzedaży w porównaniu do ubiegłego roku, który wyniósł aż 13,6%. Drugim producentem z największym spadkiem zainteresowania swoim sprzętem okazało się Oppo, a wyniósł on 9,9%.

Interesująco przedstawiają się także wyniki z trzeciego kwartału ubiegłego roku. W tym czasie Apple sprzedało aż 80,5 mln urządzeń, co dało mu 24,7% udział w rynku. Na drugim miejscu znalazł się Samsung z wynikiem 53 mln smartfonów oraz 16,3% udziałem w rynku. Xiaomi sprzedało 40,7 mln telefonów, co dało firmie 12,5% udział.

Utrata korony może okazać się dla Samsunga sporym problemem. Jest to wyraźny sygnał, że smartfony tego producenta nie wzbudzają już tak dużego zainteresowania, jak jeszcze kilka lat temu. Być może wyniki sprzedaży nieco poprawi seria Galaxy S24, która zostanie zaprezentowana za nieco ponad godzinę, ale to może nie wystarczyć. Firma będzie więc musiała ostro wziąć się do roboty, by podnieść atrakcyjność oferowanego sprzętu.