Samsung ograniczy produkcję ekranów LCD. Firma zamknie jedną z fabryk
Samsung zastanawia się nad zamknięciem jednej ze swych fabryk produkujących wyświetlacze LCD. To efekt spadku popytu na ten rodzaj paneli.
Samsung jeszcze do niedawna był liderem na polu produkcji układów pamięci oraz ekranów LCD. Koreański koncern ma jednak coraz większy problem z konkurencją ze strony chińskich firm, które powoli wygryzają go z tego rynku. Już od jakiegoś czasu koncern boryka się ze spadkiem popytu na układy pamięci, a teraz wygląda na to, że podobna sytuacja ma miejsce w przypadku ekranów LCD.
W ciągu ostatnich kilku lat chińskie firmy zaczęły przejmować coraz większą część rynku, oferując panele LCD w znacznie niższych cenach. Popyt na ekrany Samsunga zmniejszył się już na tyle, że firma rozważa zamknięcie jednej ze swych fabryk zajmujących się ich produkcją.
Obecnie koreański gigant posiada dwie fabryki w Korei Południowej oraz jedną w Chinach. Rzecznik Samsung Display w rozmowie z Reutersem potwierdził, że firma myśli nad zamknięciem jednej z fabryk działających na rodzimym rynku. Nie podjęto jeszcze w tej sprawie żadnej decyzji, ale jest to prawdopodobnie tylko kwestia czasu. Spadek popytu na panele LCD jest bowiem coraz bardziej zauważalny. A wynika nie tylko z powodu chińskiej konkurencji, ale też zmiany trendów. Znacznie zmalało bowiem zapotrzebowanie na takie ekrany do smartfonów i telewizorów, które w coraz większym stopniu przestawiają się na krany OLED.
Samsung nie jest jedynym producentem, który ma problem ze zbytem na ekrany LCD. Podobny kłopot ma konkurencyjny LG Display, który jakiś czas temu przestawił jedną ze swych linii produkcyjnych na wytwarzanie ekranów OLED.
Technogadżet w liczbach