Satelitarny internet Starlink stanie się jeszcze szybszy

Elon Musk zapewnia, że jego satelitarny internet Starlink stanie się jeszcze szybszy. Miliarder obiecuje 300 MB/s prędkość pobierania oraz 20 ms opóźnienie.

SpaceX kontynuuje realizację projektu o nazwie Starlink, którego celem jest stworzenie ogólnodostępnego satelitarnego internetu. Dzięki niemu możliwy byłby szybki i tani dostęp do sieci w dosłownie każdym zakątku naszej planety. Na razie jednak to właśnie oferowana szybkość usługi jest przedmiotem krytyki ze strony potencjalnych klientów, ale wkrótce może być pod tym względem znacznie lepiej.

Według pierwotnych założeń usługa oferować ma prędkość pobierania danych na poziomie 1 Gbps oraz opóźnienie rzędu 20 ms. Niedawne testy wykazały jednak, że są to wartości dalece odbiegające od rzeczywistości.

Wprawdzie na orbicie nie ma jeszcze docelowej liczby satelitów, jednak obecna prędkość pobierania pozostawia sporo do życzenia. Użytkownicy testujący usługę twierdzą, że ich download ma dość duży rozrzut i oscyluje w przedziale od 20 do 180 MB/s.

Elon Musk zapewnił jednak na Twitterze, że jeszcze w tym roku klienci mogą spodziewać się podwojenia prędkości. Szef SpaceX twierdzi, że prędkość pobierania danych wkrótce osiągnie 300 MB/s, natomiast opóźnienie wyniesie około 20 ms. Wkrótce nastąpi bowiem upgrade testowanych systemów, który powinien skutkować wzrostem prędkości ściągania.

Źródło