Słuchawki AirPods mogą stać się uniwersalne. Dostaną też technologię biometryczną
Nowy patent Apple sugeruje, że firma planuje uniwersalną wersję słuchawek AirPods. Dzięki temu łatwiej będzie je zastąpić zgubioną słuchawkę.
Nie da się zaprzeczyć, że słuchawki AirPods idealnie wstrzeliły się w gusta klientów Apple. Sprzęt cieszy się dużą popularnością i jest chętnie używany, jednak ma pewne wady. Jedną z nich jest konstrukcja, która sprawia, że pasują tylko do jednego ucha. Jeśli chcielibyśmy włożyć prawą słuchawkę do ucha lewego, byłoby to bardzo trudne.
Najnowszy patent sugeruje jednak, że Apple planuje wprowadzić zmiany konstrukcyjne, dzięki którym słuchawki staną się uniwersalne. A to oznacza, że każdą z nich włożymy do dowolnego ucha. Taka zmiana nie tylko poprawi komfort użytkowania, ale też znacznie ułatwi zastąpienie zgubionej słuchawki.
Nowa wersja produktu amerykańskiej firmy, zaoferuje nam jednak coś więcej poza uniwersalnością. Patent sugeruje bowiem również obecność biometrycznych sensorów. Wprawdzie nie wyjaśnia co dokładnie miałyby mierzyć, ale na rynku są już dostępne słuchawki mierzące np., puls oraz poziom tlenu we krwi. Takie funkcje posiada zaawansowany technologicznie sprzęt dla sportowców i mają je słuchawki wyposażone w wirtualnych trenerów. Możliwe więc, że nowa generacja AirPods również dostanie takie możliwości.
Niestety na zakup nowej generacji słuchawek AirPods trzeba będzie poczekać nieco dłużej. Według analityka Ming-Chi Kuo, pojawią się na rynku dopiero w 2020 roku.
Źródło: 9to5mac.com
Technogadżet w liczbach