Naukowcy stworzyli tłumacza języka migowego
Naukowcy z Uniwersytetu Bufallo stworzyli narzędzie do tłumaczenia języka migowego o nazwie SonicASL. Są to specjalnie zmodyfikowane słuchawki, współpracujące z aplikacją mobilną.
Miliony osób na całym świecie utraciło słuch w wyniku choroby, wypadku lub wady genetycznej i musi posługiwać się językiem migowym. Znacznie utrudnia im to życie, gdyż komunikacja wymaga obustronnej znajomości takiego języka. Na szczęście naukowcy wciąż pracują nad rozwiązaniami, które mogą osobom niesłyszącym bardzo pomóc, a najnowszym jest SonicASL.
Kolejny krok w tym kierunku poczynili naukowcy z Uniwersytetu Bufallo, którzy stworzyli tłumacza języka migowego. Ich wynalazek nazywa się SonicASL i wykorzystuje specjalnie zmodyfikowane słuchawki z technologią redukcji hałasu, wzbogacone o technologię Dopplera. Dzięki niej, słuchawki wyczuwają drobne fluktuacje lub echa w akustycznych falach dźwiękowych, wytwarzanych przez dłonie osoby migającej. W ten sposób sprzęt może “widzieć” migane słowa, zaś specjalna aplikacja przetwarza je na język zrozumiały dla wszystkich.
Testy przeprowadzone w pomieszczeniach oraz poza budynkami z użyciem 42 słów, wykazały aż 93,8-procentową skuteczność technologii. SonicASL świetnie radziło sobie z tłumaczeniem takich słów, jak “miłość”, ” przestrzeń” i ” aparat” Potrafiło także sprawnie przetłumaczyć około 30 prostych zdań, jak “Miło cię poznać”, a skuteczność tłumaczenia wyniosła 90,6%.
Technologia jest na razie tylko konceptem, ale już teraz widać, że może znacznie usprawnić komunikację pomiędzy osobami głuchymi oraz słyszącymi. Zanim jednak produkt trafi do sprzedaży, trzeba jeszcze wykonać masę pracy. Na przykład słownictwo SonicASL musi być znacznie rozszerzone. Ponadto system musi być w stanie odczytać mimikę twarzy.
Technogadżet w liczbach