Nowe easter eggs Tesli ucieszy fanów filmowej serii Powrót do Przyszłości

Tesla przygotowała kolejne easter eggs dla właścicieli swych aut. Tym razem nawiązuje do kultowej serii Powrót do Przyszłości.

Amerykańska Tesla bardzo często przygotowuje dla swych elektrycznych pojazdów, tzw. easter eggs. To różnego rodzaju żarty nawiązujące często do popularnych produktów popukultury.

Jeden z ostatnich żartów zmieniał samochodowy zestaw inforozrywki w konsolę Atari, umożliwiając zabawę klasycznymi tytułami, takimi jak Pole Position, Tempest i Missile Command. I to dosłownie granie, gdyż Pole Position podłączone jest do kierownicy pojazdu, więc można jej używać do zabawy. Oczywiście jest to możliwe wyłącznie wówczas, gdy samochód stoi.

Teraz firma przygotowała kolejne easter eggs, nawiązujące tym razem do kultowej serii filmowej Powrót do Przyszłości. Żart aktywuje się gdy zasięg baterii spadnie do 121 mil, a przeznaczony jest dla firmowej aplikacji mobilnej. Użytkownik po kliknięciu na ikonę baterii, przełącza ją wówczas w tryb Back to the Future.

To co rzuca się w oczy po włączeniu nowego trybu, to nowe funkcje menu. W aplikacji umieszczono dodatkowo wiele innych odniesień do popularnego filmu. Właściciel auta może m.in., ustawić następny termin przeglądu na 5 listopada 1955 roku. Fani serii doskonale wiedzą, że jest to data, kiedy Doc Brown wynalazł kompresor czasu.

Można także zmienić nazwę pojazdu na “OUTATIME”. To kolejne nawiązanie do filmu, gdyż takie właśnie tablice miało ikoniczne auto Doca Browna. Oczywiście nie mogło też zabraknąć ostrzeżenia, że osiągnięcie prędkości 88 mil/h doprowadzi do przesunięcia w czasie. Co ciekawe nawet numer VIN pojazdu dostępny w aplikacji, po zmianie trybu również nawiązuje do filmu.

Źródło: Mashable.com