Tesla wstrzymuje pracę nad niemiecką Gigafactory
Ekologom udało się zmusić Teslę do wstrzymania budowy w Niemczech fabryki Gigafactory. Firma chce bowiem wyciąć sporo drzew, by zrobić miejsce pod nowy kompleks.
Jakiś czas temu Tesla rozpoczęła realizację planów budowy czwartej już fabryki Gigafactory, w której produkowane są elektryczne samochody. Kompleks powstaje w Niemczech, jednak jego przyszłość stanęła właśnie pod wielkim znakiem zapytania. Ekologom należącym do organizacji Zielona Liga, udało się bowiem wywalczyć sądowy nakaz wstrzymania prac. Ekolodzy są bowiem przeciwni wycince ogromne połaci lasu, by zrobić miejsce pod nowy kompleks. Według nich, realizacja tego projektu zagrozi lokalnym zwierzętom oraz zapasom wody pitnej.
Na razie budowę wstrzymano, lecz prace mogą zostać wkrótce wznowione. Nakaz jest wyłącznie tymczasowy i wprowadzono go jedynie na czas dodatkowych przesłuchań, które odbędą się już w tym tygodniu. Według BBC, amerykańska firma chce wyciąć aż 91 hektarów lasu w pobliżu miasta Grünheide, by zrobić miejsce pod nową fabrykę.
Firma Elona Muska nie może powiedzieć, że protesty ekologów są dla niej dużym zaskoczeniem. Zezwolenie wydane przez ministerstwo środowiska mówiło bowiem, że może rozpocząć przygotowania terenu pod budowę na własne ryzyko. Należy jednak dodać, że amerykański koncern jest właścicielem ziemi, na której zamierza budować. Tesla kupiła bowiem 300 hektarów w Brandenburgii, by postawić na niej fabrykę.
Uruchomienie kompleksu zaplanowano na 2021 rok. Gdy już ruszy, stworzy 12 tys. nowych miejsc pracy, zaś rocznie fabrykę będzie opuszczało 500 tys. samochodów.
Technogadżet w liczbach