Testy Galaxy S23 Ultra pokazują wytrzymałość telefonu
W sieci pojawiło się już kilka testów najnowszego Samsunga Galaxy S23 Ultra, które skupiają się na wytrzymałości telefonu. Prezentują m.in. wytrzymałość najnowszego szkła Gorilla Glass Victus 2, chroniącego ekran i obudowę sprzętu.
Galaxy S23 Ultra, podobnie jak inne modele z nowej serii, są już dostępne w sprzedaży od ponad tygodnia. W sieci pojawia się więc coraz więcej testów, pokazujących możliwości najnowszego sprzętu Samsunga. Wiele z nich skupia się na wytrzymałości telefonu, co w przypadku urządzenia kosztującego grube tysiące, jest niezwykle istotną kwestią.
Testy wytrzymałości Galaxy S23 Ultra
Producent nieco nad tym popracował, zastępując dotychczasowe szkło Victus+, jego nowszą wersją Gorilla Glass Victus 2. Corning oczywiście zapewnia, że nowa generacja szkła pokrywającego ekran i plecki telefonu jest wytrzymalsza od poprzednika, jednak testy wykazują, że bywa z tym bardzo różnie. Podczas sprawdzianu przeprowadzonego przez kanał PBKReviews okazało się, że szkło chroniące topowy smartfon nie przetrwało pierwszego spotkania z betonem, choć wyświetlacz nadal działał.
Drugi upadek spowodował natomiast popękanie szkła na pleckach urządzenia, lecz sprzęt nadal pozostawał w pełni funkcjonalny. Smartfon nieźle zniósł natomiast próby porysowania ekranu, plecków oraz szkieł aparatów, za pomocą kluczy, monet i narzędzi o różnej skali twardości.
Nieco inaczej wyglądał sprawdzian przeprowadzony przez JerryRigEverything, który zwykle testuje odporność na zarysowania, zginanie oraz płomienie. Youtuber pokazał, że ramka smartfona potraktowana ostrym narzędziem rysuje się dość łatwo, zaś przyciski można łatwo wyciągnąć. Podobnie było z górną oraz dolną krawędzią obudowy.
Ekran bardzo dobrze zniósł natomiast próbę ognia. Mimo, że płomień zapalniczki lizał go przez niemal minutę, to nie pozostawił na nim żadnych śladów. Telefon śpiewająco przeszedł również test zginania obudowy, który nie spowodował żadnych uszkodzeń. To dobra wiadomość dla osób noszących telefon w tylnej kieszeni spodni. Gdy przypadkiem usiądą na krześle, to w żaden sposób nie zaszkodzi sprzętowi.
Ciekawostką jest też zastosowanie przez producenta nowego uchwytu do wyciągania baterii, widocznego na poniższym wideo. Powinno to znacznie ułatwić jej wymianę.
Nowy Samsung Galaxy S23 jest więc stosunkowo wytrzymałym sprzętem, który powinien służyć użytkownikom przez dłuższy czas. Nawet mało ostrożne obchodzenie się nie stwarza ryzyka spowodowania kosztownych zniszczeń. Oczywiście zawsze lepiej dokupić futerał, który da większą pewność, ale i tak nie jest źle.
Gdybyście chcieli zakupić któryś model z nowej rodziny, to w przystępnych cenach znajdziecie go na tej stronie. #reklama
Technogadżet w liczbach