TikTok zmusi użytkowników do oglądania spersonalizowanych reklam

Już od 15 kwietnia TikTok wprowadzi zmiany dotyczące reklam. Platforma zmusi użytkowników aplikacji do oglądania spersonalizowanych reklam, bazujących na aktywności w aplikacji.

Na przestrzeni ostatnich lat reklamy serwowane nam w internecie, bardzo się zmieniły. Obecnie nie są to już zwykłe banery, lecz reklamy spersonalizowane, tzn., dostosowane do konkretnej osoby. Reklamodawcy dostrzegli, że są one wówczas dużo skuteczniejsze dając większą szansę na nakłonienie konsumenta do zakupu promowanego produktu.

Rzecz jasna taka personalizacja wymaga śledzenia aktywności użytkownika w celu poznania jego preferencji, co w dobie urządzeń mobilnych nie jest takie trudne. Konsumentom przestało się to jednak podobać i zaczęli domagać się zmiany podejścia do tej kwestii, którą udało im się wymusić. Duże portale takie jak Facebook, Twitter, czy Instagram umożliwiają więc wyłączenie śledzenia aktywności na swych stronach, wykorzystywanej do personalizacji reklam.

Istnieje jednak pewna furtka, gdyż nie ma opcji rezygnacji ze spersonalizowanych reklam opartych na aktywności w samej aplikacji. Tej furtki w zeszłym miesiącu bronił Facebook podkreślając, że mogłaby pomagać w rozwoju firm, a teraz wykorzysta ją również TikTok.

Od 15 kwietnia popularna aplikacja muzyczna zacznie oferować użytkownikom spersonalizowane reklamy bazujące na ich aktywności w aplikacji. Reklamy będą dostosowane do tego jakie filmy ogląda i lubi użytkownik tej platformy. Co więcej, będzie to opcja obowiązkowa, a więc po jej wprowadzeniu użytkownikowi nie uda się uniknąć tego typu reklam.

Aktualnie platforma daje użytkownikom wybór, czy chcą widzieć standardowe reklamy, czy też personalizowane, oparte na aktywności w aplikacji. Zmieni się to jednak od przyszłego miesiąca. Użytkownik nadal będzie mógł natomiast uniemożliwić usłudze śledzenie swych działań w innych aplikacjach oraz witrynach internetowych w celu dostosowania reklam.

Źródło