Ubisoft ogranicza prędkość pobierania gier

Ubisoft dołącza do grona firm starających się zmniejszyć obciążenie globalnej sieci. Francuski koncern obniżył więc prędkość transferów ze swej usługi uPlay.

Epidemia koronawirusa sprawiła, że wiele osób siedzi w domu, gdyż albo straciło pracę, albo też wykonuje obowiązki zdalnie. Łącza internetowe nie są jednak przygotowane na tak zmasowane obciążenie, co może skutkować znacznym spowolnieniem działania sieci.

Wiele firm postanowiło więc zredukować to obciążenie, ograniczając prędkość transmisji danych w swych usługach. Tak zrobił m.in., Netflix oraz Disney i Facebook (https://technogadzet.pl/facebook-obniza-jakosc-wideo/), które zmniejszyły jakość treści w streamingu. Ich śladem poszły również koncerny z branży gier.

W zeszłym miesiącu Sony poinformowało o ograniczeniu prędkości transferu w usługach związanych z konsolą PlayStation, a teraz podobny krok zapowiedział Ubisoft. Francuski koncern tymczasowo ograniczył prędkość pobierania danych ze swych serwerów. Gracze muszą więc liczyć się z tym, że pobieranie aktualizacji do posiadanych gier potrwa teraz nieco dłużej. Podobnie wydłuży się pobieranie cyfrowych wersji tytułów oferowanych w usłudze uPlay.

Producent zmienia też harmonogram automatycznych aktualizacji gier na PC w usłudze uPlay z czterech miesięcy do jednego. Zmieniają się również pory dystrybucji nowych treści oraz aktualizacji na godziny poza szczytem. Zapowiada także planowanie wstępnego pobierania nowych treści.

Oczywiście powyższe zmiany w żaden sposób nie wpłynął na rozgrywkę, jednak ściągnięcie nowych tytułów potrwa znacznie dłużej. Firma zapewnia, że nowe zmiany są tymczasowe, ale nie wiadomo jak długo będą obowiązywały.

Źródło