Dzięki Waze nie utkniemy samochodem w śniegu
Waze wprowadza nową funkcję, chroniącą kierowców przed utknięciem na nieodśnieżonej drodze. Opcja jak zwykle opiera się na zgłoszeniach przekazywanych przez użytkowników.
Poruszanie się samochodem podczas zimy, nie należy do zadań łatwych z powodu zalegającego na drogach śniegu. Oczywiście w miastach nie jest duży problem, gdyż służby sprawnie oczyszczają ulice. Sytuacja wygląda jednak znacznie gorzej na mniej uczęszczanych trasach. Drogi mogą być bowiem przysypane śniegiem i przez to nieprzejezdne. Poza tym zalegający śnieg to nie tylko ryzyko utknięcia w zaspie, gdyż pod warstwą puchu może znajdować się lód.
Na szczęście jest aplikacja Waze, dzięki której błyskawicznie dowiemy się o niedośnieżonych drogach. Należący do Google produkt, wprowadził właśnie nową funkcję informującą o drogach, na których wciąż zalega śnieg i mogą stanowić zagrożenie. Nowa opcja działa na podobnej zasadzie jak funkcja informowania o wypadkach. To sami użytkownicy tego programu zgłaszają miejsca, w których przejazd może być utrudniony.
Gdy planujemy trasę, na której może znajdować się nieodśnieżona droga, wówczas aplikacja poinformuje nas o tym za pomocą ikony płatka śniegu i komunikatu tekstowego. Naturalnie musimy pamiętać, że nie będzie w ten sposób informowała o wszystkich drogach, gdyż dostępność danych zależy od samych użytkowników.
Zaktualizowaną wersję aplikacji zawierająca wspomnianą funkcję, udostępniono na Androida oraz iOS i można ją pobrać ze sklepów obu platform.
Technogadżet w liczbach