We wszechświecie jest 100 miliardów planet jak nasza

Trzeba być kretynem, by twierdzić, że jesteśmy w kosmosie sami. Naukowcy kretynami nie są i uważają, że we wszechświecie jest co najmniej 100 miliardów planet takich jak Ziemia i zapewne część z nich jest zamieszkana.

Od jakiegoś czasu astronomowie poszukują planet podobnych do Ziemi, na których mogłoby istnieć życie. Naukowcy z Uniwersytetu w Auckland zaproponowali nową strategię poszukiwania takich planet na Drodze Mlecznej i oczekują, że może się ich tam znajdować co najmniej 100 miliardów. Chodzi oczywiście o planety z odpowiednimi warunkami klimatycznymi.



Nowa metoda wykorzystuje metodę mikrosoczewkowania grawitacyjnego, fizyczny fenomem, w którym masywne obiekty zaginają wokół siebie czas i przestrzeń, tworząc w ten sposób wizualny artefakt. W swych badaniach naukowcy korzystają z należącego do NASA teleskopu Keplera.

Dotychczas metoda sprawdzała się do wykrywania dużych planet, takich jak Neptun, jednak naukowcy wierzą, że da się ją wykorzystać również do wykrywania relatywnie małych planet, jak chociażby Ziemia. A w tym celu powinno się skorzystać z globalnej sieci teleskopów umieszczonych w Chile, Afryce Południowej, Australii oraz Stanach Zjednoczonych.

Przy pomocy teleskopu w Drodze Mlecznej udało się znaleźć już 17 miliardów planet rozmiaru Ziemi, krążących w pobliżu swej gwiazdy. Nie wszystkie oczywiście nadają się do życia, ale przy takiej ilości na części z nich mogło się ono rozwinąć.

Źródło: Yahoo.com

You may also like...