Smartwatch Withings ScanWatch wykryje problemy z sercem
Marka Withings przybyła do Las Vegas by pokazać swój najnowszy smartwatch. Model Withings ScanWatch nie tylko potrafi monitorować serce, ale również analizować sen.
Rynkiem smartwatchy co prawda rządzi Apple, jednak niektóre firmy znalazły dla siebie w tym segmencie niszę, na której nieźle sobie radzą. Jedną z takich firm jest Withings, która produkuje hybrydowe smartwatche będące połączeniem nowoczesnych technologii oraz klasycznych mechanizmów.
Na CES 2020 producent pokazał najnowszy model o nazwie Withings ScanWatch, który charakteryzuje się bardzo eleganckim wzornictwem. Nie brakuje w nim jednak nowych rozwiązań, które znacznie podnoszą funkcjonalność sprzętu. W najnowszym produkcie znajdziemy dwie kluczowe technologie, umożliwiające wykrywanie migotania przedsionków serca, a także monitorowanie snu.
Gadżet wykorzystuje fotopletyzmografię, by nieustannie monitorować pracę serca użytkownika. W przypadku ewentualnych problemów, może wykonać 30 sekundowe badanie ECG, pozwalające zweryfikować nieregularną pracę najważniejszego dla człowieka organu. Obsługa tej funkcji jest przy tym niezwykle prosta. Wszystko co musimy zrobić, to dotknąć bezel zegarka, a następnie obejrzeć zarejestrowane dane na ekranie naszego smartfona.
To nie wszystkie możliwości tego sprzętu. Może on również monitorować sen, wykrywając popularne schorzenie zwane bezdechem sennym. Dzięki czujnikowi SpO2 mierzącemu saturację, jest w stanie wykryć bezdech oraz powiadomić o tym użytkownika.
Withings ScanWatch dostępny będzie w drugim kwartale bieżącego roku. Wersja 38 mm będzie kosztowała 249 dolarów, natomiast wariant 42 mm to wydatek 299 dolarów. Na razie jednak będzie dostępny tylko w USA, gdyż przed wejściem na rynek europejski sprzęt musi posiadać odpowiednie zezwolenia.
Technogadżet w liczbach