120 Hz odświeżanie w Galaxy S20 to pożeracz baterii
Kolejny test pokazuje jak bardzo zwiększa zużycie energii włączenie 120 Hz odświeżania w Galaxy S20. W zależności od wersji procesora jest to od 2 do 3 godzin.
W zeszłym miesiącu informowałem jak duży wpływ na zużycie baterii ma 120 Hz częstotliwość odświeżania ekranu w smartfonach Galaxy S20. Serwis Tom’s Guide przeprowadził test S20 Ultra, z którego wynikało, że po włączeniu 120 Hz urządzenie działa o niemal 3 godziny krócej. Podobny test przeprowadził serwis AnandTech, uzyskując bardzo zbliżone wyniki.
Redaktorzy wzięli na warsztat całą nową rodzinę flagowych modeli Samsunga, sprawdzając jak długo urządzenie działa w 60 Hz i 120 Hz. W Galaxy S20 Ultra ze Snapdragonem 865, czas surfowania po sieci na ustawieniu ekranu na 60 Hz wyniósł 14.05 godziny. Przełączenie na dwukrotnie większe odświeżanie, skróciło go jednak do 11,33 godziny.
Co ciekawe w przypadku wariantu posiadającego procesor Exynos różnica ta nie była aż tak duża jak z układem Qulacomma. W 60 Hz uzyskano 12,28 godziny, natomiast w 120 Hz było to 10,18 godzin.
Po włączeniu 120 Hz odświeżania ekranu musimy liczyć się z tym, że smartfon będzie działał około 2-3 godziny krócej. Czy to mało czy dużo, musicie ocenić sami. Jeśli jednak intensywnie używamy smartfona poza domem, to dodatkowy czas może zrobić różnicę. Pozwoli bowiem korzystać z niego praktycznie przez cały dzień bez potrzeby doładowania.
Nie da się zaprzeczyć, że 120 Hz odświeżanie to większa płynność ekranu, a tym samym wyższy komfort. Jednak jak to się mówi nie ma róży bez kolców i musimy zdecydować, czy chcemy płynność, czy dłuższy czas pracy.
Technogadżet w liczbach