Anki Drive nową zabawką dla fanów wyścigów

Już za kilka tygodni gwiazdka, warto więc zacząć szukać prezentów dla bliskich, by potem nie zostawiać tego na ostatnią chwilę. Jeśli macie w rodzinie maniaka motoryzacji, to jestem przekonany, że ucieszy się z gadżetu o nazwie Anki Drive.

Anki Drive to produkt, który kilka dni temu trafił do sprzedaży i zadowoli każdego fana wyścigów. Urządzenie wyprodukowane przez specjalizującą się w robotach firmę Anki, przypomina sprzedawane od kilkunastu lat tory z elektrycznymi samochodzikami, lecz jest znacznie bardziej zaawansowane.

Pakiet dostępny w Apps Store w cenie 199 USD, zawiera dwa samochody, ładowarki oraz tor. Oczywiście można dokupić kolejne samochody, jeśli w zabawie ma brać udział więcej osób, kosztujące po 69 dolarów za parę. Samochodziki są tak drogie, ponieważ posiadają kamery współpracujące z czujnikami zainstalowanymi w torze i dzięki temu można nimi sterować używając specjalnej aplikacji na iPhona. Czujniki wysyłają sygnały do samochodów, a ich interpretacją zajmuje się sztuczna inteligencja, kontrolująca auta.

Przy pomocy aplikacji, możemy kontrolować prędkość oraz kierunek jazdy. A jako, że samochodziki komunikują się ze sobą poprzez Bluetooth, gracze mogą ścigać się z pojazdami sterowanymi przez komputer. Dzięki komputeryzacji autek, ich osiągi różnią się od siebie, posiadają więc różną prędkość, przyspieszenie oraz zwrotność, co znacznie uatrakcyjnia zabawę. To jeszcze nic, pojazdy mają też wirtualne promienie ściągające, lasery oraz tarcze, przez co wyścig staje się jeszcze bardziej emocjonujący.

Samochodziki na jednym ładowaniu mogą jeździć około 20-30 minut, a później wymagany jest zjazd do pit-stopu i 10-minutowy przestój na ponowne naładowanie akumulatorów.

Anki Drive oferuje funkcjonalność wirtualnych wyścigów, tyle że w prawdziwym świecie. To będzie prawdziwy hit tegorocznej gwiazdki, a poniższe wideo to potwierdza.

Źródło: Bloomberg.com