Aplikacja fitness ujawniła lokalizację tajnych baz
Wojsko wydaje mnóstwo pieniędzy na ukrycie lokalizacji swych tajnych baz, a tymczasem wysiłki te zniweczyć może aplikacja fitness o nazwie Strava. Okazało się, że przypadkiem ujawniła gdzie się znajdują.
Współczesna aplikacja fitness, to narzędzie posiadające wiele interesujących funkcji. Jedna z nich wykorzystuje GPS i pozwala użytkownikom widzieć gdzie biegali. Aplikacja potrafi rejestrować długość biegu, odwiedzane miejsca, a nawet całą trasę, pokazując ją na mapie.
Tak właśnie robi również popularna aplikacja Strava, przeznaczona dla fanów biegania. Problem w tym, że funkcja ta przypadkiem ujawniła lokalizację tajnych ośrodków wojskowych. Twórcy aplikacji w zeszłym roku udostępnili bowiem funkcję Global Heat Map, pokazująca aktywność jej użytkowników z ostatnich dwóch lat. Na mapie w postaci jasnych plam zaznaczone są miejsca, w których biegali wszyscy jej użytkownicy.
Odkryto jednak, że na mapie zaznaczeni są także biegacze znajdujących się w miejscach doskonale znanych amerykańskich baz wojskowych. Są oni jednak także w miejscach, gdzie teoretycznie nie powinno niczego być, m.in., w Iraku oraz Syrii. Dziennikarze The Washington Post uważają, że mogą to być potencjalne lokalizacje tajnych amerykańskich baz wojskowych. Prawdopodobnie żołnierze z tych baz, dla utrzymania kondycji biegali z włączoną aplikacją Strava.
Sprawa jest poważna, gdyż ujawnienie lokalizacji tajnych baz może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Pułkownik John Thomas, rzecznik dowództwa amerykańskich sił zbrojnych zapewnił, że wojsko przyjrzy się tej sprawie.
Źródło: Washingtonpost.com
Technogadżet w liczbach