Apple odmieni sposób pisania na ekranowych klawiaturach
Apple pracuje nad technologią, dzięki której pisanie na ekranowych klawiaturach będzie wygodniejsze. Będzie przypominało korzystanie z fizycznych klawiatur ze wszystkimi towarzyszącymi temu odczuciami.
Ekranowe klawiatury w naszych smartfonach, nie należą do najwygodniejszych sposobów wprowadzania tekstu. Wprawdzie w przypadku krótkich notatek i wiadomości nie jest to problemem. Sytuacja staje się jednak bardziej problematyczna, gdy musimy wprowadzić więcej tekstu, np., napisać książkę.
Wszystko przez to, że pisanie na ekranie dotykowym nie zapewnia żadnych bodźców. Wygląda to zupełnie inaczej niż w przypadku fizycznych klawiatur, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Nie czujemy profilowanych klawiszy, ich ruchu itp., co sprawia, że korzystanie z klawiatur ekranowych jest mocno odrealnione. Oczywiście na rynku dostępne są bezprzewodowe klawiatury do urządzeń przenośnych, jednak nie każdy chce wydawać pieniądze na ich zakup.
Apple ma jednak patent, który może całkowicie zmienić sposób pisania na ekranach dotykowych. Pomysł odkryty przez Patently Apple, wspomina o sposobie podniesienia komfortu korzystania z ekranowych klawiatur za pomocą technologii haptycznej. Każde wciśnięcie wirtualnego klawisza wiązałoby się z wrażeniami takimi jak w przypadku fizycznej klawiatury. Innymi słowy moglibyśmy czuć klik poszczególnych klawiszy.
Technologia haptyczna nie jest nowością i wiele smartfonówh z Androidem wibruje podczas dotykania klawiszy, zapewniając dodatkowe bodźce. Pomysł Apple jest jednak nieco inny i zakłada wibrowanie tylko fragmentu wyświetlacza dotykanego przez użytkownika. Pozwoliłoby to symulować wrażenie korzystania z prawdziwej klawiatury.
Koncepcja amerykańskiego koncernu jest bardzo interesująca. Ale podobnie jak w przypadku wielu innych jego pomysłów, nie mamy pewności czy firma podejmie się jego realizacji. Wiele zależy bowiem od tego czy dałoby się stworzyć taką technologię i czy jej koszt nie byłby zbyt wysoki. Odpowiedzi na te pytania na razie nie jesteśmy w stanie uzyskać.
Technogadżet w liczbach