Apple rozdaje swe smartfony również hakerom z Polski

Apple chce lepiej zabezpieczyć swe smartfony przed atakami. Dlatego rozdało je hakerom, którzy teraz poszukają luk w oprogramowaniu, mogących posłużyć do włamania.

Współczesne smartfony to nie tylko urządzenia służące do telefonowania i wysłania SMS’ów. To wielofunkcyjne komputery umożliwiające robienie zakupów w sieci, obsługiwanie systemów inteligentnego domu, a nawet otwarcie naszego auta. Szczególnie istotne jest więc to, aby były w pełni bezpieczne i odporne na ataki z sieci.

Sprzęt Apple ostatnio nie jest już tak bezpieczny jak parę lat temu i co chwila słyszymy o kolejnych lukach w oprogramowaniu mogących zaszkodzić użytkowników. Amerykańska firma wprawdzie posiada własny program polowania na błędy, ale uważa że to za mało.

Wypożycza więc hakerom specjalnie przygotowane wersje iPhone’ów, aby mogli szukać w nich wszelkiego rodzaju błędów. Nie są to oczywiście telefony identyczne z tymi, które dostaniemy w sklepach. Dają bowiem deweloperom i hakerom znacznie większy dostęp do oprogramowania, aby można było wykrywać oraz naprawiać ewentualne błędy.

Naturalnie smartfonów Apple nie może dostać każdy, więc nie ma możliwości by otrzymała je przypadkowa osoba z ulicy. Należy bowiem spełnić szereg wytycznych, żeby zakwalifikować się do nowego programu polowania na błędy. Kandydaci muszą też potwierdzić swe umiejętności, a więc dostarczyć dowód, że w przeszłości znajdowali błędy na podobnych platformach.

Dobrą wiadomością jest to, że do programu mogą przystąpić również nasi rodacy, gdyż dostępny jest także dla Polski. A także dla Francji, Węgier, Irlandii, Włoch, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii oraz paru innych państw. Trzeba się jednak spieszyć, gdyż liczba urządzeń jest mocno ograniczona.

smartfony

Źródło

You may also like...