Apple zapłaci kolejne kary za aferę z bateriami. Cztery pozwy wytoczone w Europie

Konsumenci z czterech europejskich krajów wytoczyli Apple zbiorowe pozwy domagając się odszkodowania. Dotyczą afery ze spowalnianiem działania starszych modeli.

Na pewno pamiętacie aferę sprzed kilku lat związaną z koncernem Apple. W 2017 roku amerykańska firma wypuściła bowiem aktualizację iOS 10.2.1, która bez wiedzy użytkowników spowalniała działanie ich smartfonów. Sprawa dotyczyła kilku starszych modeli urządzeń tej firmy, które nagle zaczęły funkcjonować gorzej niż dotychczas, a chodziło o modele iPhone 6, 6s, 6s Plus oraz iPhone SE.

Europa pozywa Apple

Gdy sprawa wyszła na jaw, firma z Cupertino przyznała, że było to jej celowe działanie. Koncern wyjaśnił, że spowolnienie sprzętu miało zadanie uchronić go przed przypadkowym wyłączeniem powodowanym powolną degradacją akumulatora. Krótko mówiąc producent obniżył taktowanie zegara procesora telefonu, by uniknąć zawieszania sprzętu podczas działania szczególnie wymagających aplikacji.

Jak można się domyślać, konsumentom nie spodobało się takie działanie koncernu. Wielu z nich było wściekłych i poczuło się oszukanych, ponieważ wymieniło smartfony na nowsze modele sądząc, iż obecny sprzęt jest już zbyt wolny. Klienci marki uważali, że firma zrobiła to celowo, by w ten sposób zmusić ich do zakupu nowego telefonu.

Koncernowi wytoczono więc masę procesów sądowych, których autorzy oskarżali go o oszustwo i domagali się odszkodowania. W zeszłym roku Francja ukarała firmę grzywną w wysokości 25 mln euro, a oprócz tego koncern musiał podpisać ugodę z amerykańskimi klientami poszkodowanymi w tej sprawie. Firma musiała każdemu z nich wypłacić po 25 dolarów odszkodowania, co kosztowało ją 500 mln dolarów.

Najwyraźniej sprawa jeszcze się nie skończyła i amerykańska firma może zapłacić kolejne odszkodowania, tym razem w Europie. Media donoszą o czterech zbiorowych procesach wytoczonych koncernowi na Starym Kontynencie. Pozwy przeciwko koncernowi złożono głównie we Włoszech, ale pojawiły się one również w Belgii, Hiszpanii, a także Portugalii.

Poszkodowani domagają się dużego odszkodowania

Według włoskiej agencji ochrony konsumentów Altroconsumo, firma ponosi winę za planowe postarzenie produktu spowodowane przez iOS 10.2.1. Motywacją koncernu do wprowadzenia zmian, było wywołanie u klientów niezadowolenia z funkcjonowania posiadanego sprzętu i zachęcenie do zakupu nowszych modeli. Autorzy pozwu z Włoch domagają się 60 mln euro odszkodowania lub 60 euro za każdy smartfon związany ze sprawą.

Apple

Źródło

You may also like...