Blokada regionalna we wszystkich smartfonach Samsunga?
Pisałem już kilkukrotnie, iż Samsung Galaxy Note 3 posiada blokadę regionalną, aktywowaną po pierwszym uruchomieniu tego phabletu. Naturalnie takie utrudnienie wzbudziło wiele kontrowersji i zniechęciło konsumentów do zakupu sprzętu, więc producent wydał kolejne oświadczenie, w którym wyjaśnia całą sprawę.
Blokada regionalna w smartfonie, to najgłupsze co można było zrobić, bowiem wiele osób podróżuje po świecie i kupuje karty lokalnych operatorów, by w ten sposób ominąć opłaty roamingowe. Tymczasem z niezrozumiałych powodów, Samsung w taką blokadę wyposażył Galaxy Note 3. Nikt często podróżuje, nie kupi takiego sprzętu, dlatego koreański koncern po raz kolejny wyjaśnia tę kwestię.
Firma wydała następne oświadczenie, w którym przekonuje, iż blokada regionalna nie jest wcale niczym szczególnym. Koncern wyjaśnia, że pierwsza karta SIM musi pochodzić z tego samego regionu, w którym kupiony został smartfon i wówczas przypisany jest on do konkretnego rynku, np. Niemiec. Dopiero po wykonaniu pierwszego 5-minutowego połączenia, regionalna blokada jest całkowicie wyłączana i wówczas można używać kart innych europejskich operatorów.
Zła wiadomość jest taka, że blokada w Galaxy Note 3 była tylko badaniem rynku, ponieważ chodzą słuchy, że gigant zamierza wprowadzić podobny system w pozostałych modelach, a więc Galaxy S4, Galaxy S4 mini, oraz Galaxy S III.
Mamy więc kolejny powód, by nie kupować smartfonów tej firmy.
Źródło: Sammobile.com
Technogadżet w liczbach