Brytyjska firma oskarża Apple o kradzież jej loga
Apple w ostatnim czasie nie może narzekać na brak problemów. Teraz będzie musiało zmierzyć się z kolejnym. Brytyjska firma Shift, oskarża bowiem amerykański koncern o kradzież jej loga, które następnie wykorzystano w aplikacji Shortcuts, przeznaczonej dla Siri.
Nie da się zaprzeczyć, że w ostatnim czasie na głowy szefostwa Apple zwaliło się mnóstwo problemów, które poważnie nadszarpnęły wizerunek koncernu. Najpierw pojawiła się afera ze spowalnianiem smartfonów, a potem ujawniono, że wiedziano o ryzyku zginania się modelu iPhone 6. Niedawno firmie trzykrotnie wytoczono procesy z powodu wadliwych klawiatur w MacBookach, a jakby tego było mało, pojawił się proces o ukrywanie wady konstrukcyjnej w Apple Watch.
Kolejny problem dotyczy aplikacji Shortcuts, która ma być częścią nowego sytemu iOS 12 i znacznie podniesie funkcjonalność Siri. To opcja podobna do funkcji Routines doskonale znanej z głośnika Google Home. A umożliwia grupowanie różnych komend, które Siri może wykonać za jednym zamachem.
Problem dotyczy ikony skrótu, którą Apple opracowało dla aplikacji Shortcuts. Brytyjska firma Shift zarzuca amerykańskiemu koncernowi kradzież projektu tejże ikony i domaga się od niej 150 tys. funtów odszkodowania. W liście wysłanym Apple przez prawników Shift możemy przeczytać, że logo jest rozpoznawalne i powiązane z produktami brytyjskiej marki. Jest więc cennym jej aktywem, dlatego przedsiębiorstwo nie zamierza dopuszczać do bezprawnego używania grafiki przez inną firmę.
Jak widać na załączonym obrazku, ikona skrótu aplikacji Shotcuts faktycznie zawiera pewne podobieństwa do logotypu brytyjskiej marki. Jeśli sąd uzna, że Apple naruszyło znak handlowy, będzie musiało nie tylko wypłacić odszkodowanie, ale też zmienić własną ikonę.
Źródło: Cultofmac.com
Technogadżet w liczbach