Nowa technologia pomoże wykryć symptomy COVID-19

Badacze z Northwestern University zaprezentowali nową technologię pozwalającą wyszukiwać symptomy COVID-19. Znacznie ułatwi to monitorowanie pacjentów.

COVID-19 zainfekował na całym świecie ponad 3 mln osób i doprowadził do wielu tysięcy zgonów. Walka pandemią jest niestety bardzo trudna, gdyż jej kluczowym elementem jest wykrywanie zakażonych. Oczywiście powstają coraz doskonalsze testy skracające czas uzyskiwania wyników, ale równocześnie opracowuje się technologie, które pomagają monitorować stan zdrowia zakażonych.

Jedną z takich technologii stworzyli badacze z Northwestern University, a jest nią urządzenie noszone pomagające wykrywać symptomy wirusa. Wynalazek jest niewielkim plastrem przyklejanym do skóry. Współpracuje ze specjalnymi algorytmami, umożliwiając monitorowanie użytkownika oraz ewentualne wykrywanie symptomów wirusa. Jest to rozwiązanie opracowane przede wszystkim dla pracowników medycznych, którzy są najbardziej narażeni na infekcję.

Technologia pomoże lekarzom wykryć wczesne objawy wirusa, w tym przede wszystkim problemy z oddychaniem. Urządzenie umieszczane na szyi pacjenta monitoruje go przez 24 godziny na dobę, wykrywając kaszel oraz problemy z oddychaniem. W ten sposób lekarz błyskawicznie dowie się, jeśli choroba zagrozi życiu pacjenta i będzie mógł podłączyć go do respiratora.

Wynalazek przechodzi próby kliniczne na 25 pacjentach z COVID-19, którzy rozpoczęli jego używanie około dwóch tygodni temu. Zgromadzono do tej pory 1 TB danych, zebranych z ponad 1500 godzin monitorowania pacjentów. Badacze muszą teraz ocenić zgromadzony materiał i sprawdzić na ile urządzenie będzie przydatne. Na tę chwilę trudno więc stwierdzić kiedy urządzenie trafi do powszechnego użytku.

Źródło