Premiera Cyberpunk 2077 przełożona na wrzesień
CD Projekt RED ma złą wiadomość dla wszystkich graczy oczekujących na nową grę. Premiera Cyberpunk 2077 została przełożona na 17 września bieżącego roku.
Jeśli tak jak ja należycie do grupy osób odliczających dni pozostałe do premiery gry Cyberpunk 2077, to muszę Was zmartwić. Liczenie trzeba będzie nieco przedłużyć, gdyż producent poinformował właśnie o sporym poślizgu swego dzieła. CD Projekt RED ogłosiło, że rynkowy debiut najbardziej oczekiwanej polskiej produkcji odbędzie się dopiero 17 września.
Marcin Iwiński oraz Adam Badowski wydali oświadczenie, w którym wyjaśniają, że nie uda im się dotrzymać obietnicy wydania swej produkcji kwietniu. Zmuszeni są do przełożenia premiery, ponieważ programiści potrzebują więcej czasu na dopracowanie produkcji. Night City będące miejscem akcji, jest bowiem olbrzymią lokalizacją, pełną sklepów oraz innych miejsc do zwiedzania. Jego skala oraz złożoność sprawiają, że potrzeba więcej czasu na upewnienie się że wszystko działa jak należy.
Szefowie CD Projekt RED zapewnili również, że w miarę zbliżania się do nowego terminu premiery, producent będzie dostarczał regularne aktualizacje z postępu prac.
Późniejsza premiera Cyberpunk 2077 nie musi być powodem do smutku. Potwierdzono już, że gra dostanie zawartość multiplayerową, która w założeniach miała ukazać się już po premierze tytułu. Pracuje nad nią oddzielny zespół, więc poślizg gry może sprawić, że tryb single oraz multiplayer pojawią się równocześnie. A to z pewnością ucieszy graczy.
Zapewni im również więcej czasu na zebranie większych funduszy na nowy komputer. Nachodząca produkcja na pewno będzie wymagała sporej mocy obliczeniowej, więc przyda się mocniejszy procesor, a także wydajniejsza karta graficzna. Podzespoły nie są tanie, więc kilka dodatkowych miesięcy na zbieranie pieniędzy na pewno się przyda.
Technogadżet w liczbach