Elektryczny Hyundai pomoże utrzymać formę bez względu na pogodę
Hyundai zapowiedział nowy model elektrycznego roweru Next eXXite. Pojazd dostępny będzie w dwóch wersjach i na jednym ładowaniu pokona dystans 80 km.
Robi się coraz cieplej, więc wiele osób wyciąga z garaży i piwnic swe rowery, by podczas weekendu wyskoczyć za miasto. Na dłuższe dystanse najlepiej nada się elektryk, a tak się składa, żer Hyundai zapowiedział nowy model. Jest to specjalna edycja Next eXXite, opracowana we współpracy z marką Rayvolt.
Rower dostępny będzie w dwóch wariantach różniących się kształtem ramy, przy czym w obu znajdzie się ten sam 250 W silnik EPAC. Jednostka generuje 50 Nm momentu obrotowego i zapewnia wspomaganie jazdy do prędkości 25 km/h. Posiada również specjalny sensor momentu obrotowego, który automatycznie dopasowuje siłę wspomagania do aktualnych potrzeb. Gdy natomiast zajdzie konieczność podjechania pod wzniesienie, wówczas przycisk Boost na krótką chwilę zapewni nam pełną moc silnika.
Hyundai Next eXXite do przejażdżek i treningu
Umieszczona pod siodełkiem bateria 36V 14Ah, według producenta na jednym ładowaniu wystarczy do pokonania dystansu 80 km. Natomiast specjalny inteligentny czujnik odzysku energii hamowania (iRBS) może nieco wydłużyć ten zasięg.
Rower dysponuje przednim amortyzatorem, zaś o komfort jazdy dbają opony w rozmiarze 27,5” x 1,7”. Do sterowania mocą silnika służy specjalny kontroler umieszczony na kierownicy. Umożliwia ustawienie poziomu wspomagania, a także informuje o aktualnej prędkości oraz energii pozostałej w akumulatorach.
Co ciekawe, tego elektryka możemy przekształcić także w stacjonarny rower treningowy. W ten sposób możemy ćwiczyć również w czasie złej pogody. Za pomocą akcesorium RegenFit oraz aplikacji Eiva możemy bowiem ustawić różny poziom oporu pedałowania, by dostosować go do celów treningu.
Hyundai eXXite Next pojawi się we Francji jeszcze w tym miesiącu, a jego cena będzie zaczynała się od 3150 euro za podstawowy model. Na ten moment nie wiemy kiedy rower będzie dostępny także winnych krajach.
Gdybyście szukali tańszego elektryka, to ich ceny możecie sprawdzić na tej stronie. #reklama
Technogadżet w liczbach