Tylko we wrześniu w Play Store znaleziono 170 aplikacji zainfekowanych malware

Eksperci z ESET wykryli w Google Play Store kolejne aplikacje zainfekowane malware. Tylko we wrześniu znaleźlono 172 aplikacje, a pobrano je łącznie ponad 335 milionów razy.

Oficjalny sklep Google Play Store, już dawno temu przestał być bezpiecznym miejscem do pobierania aplikacji na Androida. Odkąd hakerzy znaleźli sposób na obchodzenie stosowanych w nim zabezpieczeń, co chwila specjaliści odkrywają tam aplikacje zainfekowane różnego rodzaju malware. Nie pomaga w tym nawet Play Protect, który najwyraźniej zbyt łatwo je przepuszcza, choć powinien chronić sprzęt użytkowników przed takim zagrożeniem. Najlepszym przykładem tego, że Google nie radzi sobie z hakerami jest skaner dokumentów CamScanner. Popularne narzędzie pobrali ponad 100 mln razy nie wiedząc nawet, że znajduje się w nim malware.

Specjaliści z Malware Researcher pracującego dla ESET, na bieżąco śledzą kwestię zainfekowanych aplikacji obecnych w oficjalnym sklepie. Właśnie opublikowali najnowszy raport, który z punktu widzenia użytkownika jest bardzo niepokojący. Wynika z niego, że tylko we wrześniu, specjalistom udało się wykryć tam 172 takie programy. Aplikacje zawierały m.in., adware, oszustwa związane z subskrypcją, ukryte reklamy, bankowe trojany, subskrypcje na SMSy premium itp. Wszystkie zainfekowane aplikacje miały na koncie ponad 335 milionów pobrań. Nie jest to dobra wiadomość wiadomością dla posiadaczy sprzętu z systemem Android. Oznacza to bowiem, że zainfekowane oprogramowanie znajduje się na ogromnej liczby urządzeń. A to z kolei nie jest dobrą wizytówką dla koncernu Google, pokazując jego nieudolność w walce z hakerami.

Amerykańska firma powinna zdecydowanie dopracować mechanizmy sprawdzania aplikacji przed umieszczeniem ich w swym sklepie. Albo ograniczyć liczbę przyjmowanych programów, co pozwoli poddać je dokładniejszej ocenie.

Źródło