Inteligentne wyświetlanie w inteligentnym domu

Tematem wielu filmów i książek jest wygląd codziennego życia za 10, 100 a nawet 1000 lat. Zwykle wizje te dotyczą latających środków transportu i dziwnych ubrań. Warto jednak zatrzymać się i zastanowić, co tak naprawdę zmieniło się w naszym życiu, na przestrzeni ostatnich 20 lat.

Pierwsze, co się nasuwa to mobilność i miniaturyzacja. Telefony komórkowe najpierw zmalały do tego stopnia, że w filmach zaczęły się ukazywać urządzenia umieszczone pod skórą. Obecnie znowu rosną ze względu na obecność ekranów dotykowych. Dzięki technologii LED, telewizory już nie służą jako sypialnia dla kota. Kolejnym, relatywnie nowym, zjawiskiem jest wszechobecna sieć internetowa, która teoretycznie jest już szybsza niż kablowa.

Powyższe nowości obejmują tylko pewien wycinek naszego życia. Nowe rozwiązania obecne są jednak i w innych dziedzinach. W tym artykule przyjrzymy się projektorom, pod kątem ich zastosowania w inteligentnym domu.

Najpierw spróbujmy zdefiniować ideę inteligentnego domu. Jest to miejsce zamieszkania, w którym sprzęt AGD i RTV jest dostosowany pod kątem potrzeb użytkownika, a jego funkcje mają ułatwiać pracę lub rozrywkę.

Ostatnie wydarzenia na rynku projektorów sprzyjają ich zastosowaniu w inteligentnym domu. Poprzednie generacje tych urządzeń wymagały od użytkownika odpowiedniego miejsca na zamontowanie, np. instalacji podsufitowej. Nawet po nabyciu odpowiedniego stelaża pojawiał się problem okablowania: zasilającego, wideo i audio.
Z racji na rosnącą popularność urządzeń mobilnych, nowe projektory posiadają możliwość bezprzewodowego przesyłania obrazu. Urządzenia firmy Philips (modele PicoPix 3610 i Screeneo) wspierają WiFi, DLNA i Bluetooth. Oba pracują też pod kontrolą systemu Android z autorską nakładką, dzięki czemu proces konfiguracji jest uproszczony, a lista obsługiwanych formatów – długa.

Kolejnym udogodnieniem, obecnym w projektorze Screeneo, jest technologia Ultra-Short Throw (UST). Dzięki układowi luster, urządzenie może stać w odległości zaledwie 10 centymetrów od powierzchni,

na której jest wyświetlany obraz. W połączeniu z wbudowanym zestawem głośników 2.1 o mocy 26W projektor ten może z powodzeniem zastąpić telewizor.
Tam gdzie nie zmieści się telewizor, ani nawet projektor UST, może znaleźć się przestrzeń dla projektora kieszonkowego. PicoPix 3610 firmy Philips zapewnia wystarczającą jasność i kontrast obrazu, aby wieczorem wyświetlić film, leżąc w łóżku. Niewielkie rozmiary urządzenia oraz samodzielne odtwarzanie wszystkich popularnych formatów plików sprawiają, że obraz z urządzenia można wyświetlać w dowolnym miejscu, np. na suficie.

Dzięki tym rozwiązaniom, kolejne urządzenia użytku domowego stają się „inteligentniejsze”. Ich uruchomienie wymaga minimalnego nakładu pracy i miejsca, a obsługa jest bardzo prosta.

Źródło: Wec24.pl

You may also like...