Kevin – wirtualny współlokator odstraszy włamywaczy
Szwajcarski startup Mitipi zaprezentował ciekawe urządzenie, które będzie chronić nasz dom przed włamywaczami. Produkt nazywa się Kevin, a jego zadaniem jest imitować obecność domowników.
Systemy alarmowe chroniące nasz dom przed włamywaczami, w ostatnich latach zostały mocno unowocześnione, co podniosło ich skuteczność. Problem w tym, że nowoczesne technologie niemało kosztują, więc nie wszystkich stać na ich zakup.
Szwajcarski startup Mitipi proponuje więc coś znacznie tańszego, co może okazać się niezwykle skuteczną metodą odstraszania włamywaczy. Inżynierowie opracowali urządzenie o nazwie Kevin, które ma imitować naszego współlokatora stwarzając wrażenie, że ktoś cały czas przebywa w domu.
Urządzenie jest w zasadzie głośnikiem wyposażonym w WiFi, wzbogaconym o sensor oświetlenia, białe ciepłe źródło światła oraz w pełni regulowaną lampę RGB. Dzięki temu wyposażeniu, sprzęt potrafi stwierdzić kiedy zrobi się ciemno i przyszła pora na zapalenie oświetlenia. Może też imitować poświatę telewizora rzucaną na ścianę.
To jeszcze nie wszystko. Przy pomocy 5 W głośnika, Kevin tworzy także typowe odgłosy sugerujące obecność domowników, jak dźwięk kroków, granie na instrumencie, płacz dziecka, czy też odgłosy zwierząt. Światło i dźwięki mogą działać w pełni automatyczne lub też być sterowane przez użytkownika. Służą do tego przyciski na obudowie urządzenia, a dodatkowo można to robić zdalnie przy pomocy dedykowanej aplikacji na smartfona.
Co ciekawe, algorytm urządzenia bierze pod uwagę czynniki zewnętrzne, takie jak lokalizację, język, strefę czasową oraz pogodę, by znacznie efektywniej symulować obecność prawdziwych osób.
Mitipi uruchomiło na Kickstarterze kampanię, której celem jest zebranie funduszy na rozpoczęcie produkcji urządzenia. Sprzęt pojawi się w sprzedaży w grudniu tego roku i kosztować ma 199 franków, czyli około 716 zł.
Źródło: Kickstarter.com
Technogadżet w liczbach