Kolejne satelity Starlink zwiększają prędkość internetu

Firma SpaceX umieściła na orbicie 60 kolejnych satelitów systemu Starlink. Dzięki zwiększeniu ich liczby udało się osiągnąć przepustowość rzędu 100 Mbps.

Realizowany przez Elona Muska projekt Starlink, to jedna z ciekawszych inicjatyw ostatnich lat. Miliarder planuje umieścić na orbicie kilkanaście tysięcy satelitów, aby za ich pośrednictwem zapewnić wszystkim mieszkańcom naszej planety łatwy dostęp do szybkiego internetu.

Takie są przynajmniej założenia, gdyż rzeczywistość w kwestii osiąganej prędkości wygląda nieco inaczej. Parę tygodni temu informowałem o pierwszych testach prędkości pobierania, która okazała się daleka od oczekiwań. W założeniach usługa miałaby oferować prędkość pobierania danych na poziomie 1 Gbps i 20 ms opóźnienie. Tymczasem test wykazał, że obecnie maksymalny uzyskany transfer wynosi 60 Mbps, zaś najniższa prędkość tylko 11 Mbps.

Starlink

Musimy jednak pamiętać, że projekt jest wciąż w fazie realizacji i SpaceX ciągle umieszcza na orbicie kolejne satelity. Firma właśnie poinformowała na swym Tweeterze o zakończeniu dwunastej misji, podczas której wystrzelono kolejnych 60 satelitów. Po ich umieszczeniu przeprowadzono własny test prędkości, który potwierdził uzyskanie prędkości pobierania wynoszącej 100 Mbps. To przepustowość wystarczająca do równoczesnego streamingu kilku filmów w jakości HD.

Nowe satelity powinny uspokoić astronomów, którzy krytykują usługę twierdząc że przeszkadzają w obserwacji nieba, gdyż odbijają dużo światła. Przeprojektowano je, co powinno zredukować odbicia.

Źródło

You may also like...