Microsoft uruchomił mapę do śledzenia koronawirusa

Koncern Microsoft udostępnił interaktywną mapę do śledzenia koronawirusa. Można na niej znaleźć wszystkie przypadki zakażeń, które miały dotąd miejsce.

Koronawirus stanowi duże zagrożenie dla naszego życia, więc ze zrozumiałych względów szukamy w sieci informacji na jego temat. Fakt ten wykorzystują różnego rodzaju hakerzy i oszuści, który usiłują zbijać kapitał na fałszywej chęci niesienia pomocy. Informowałem już, że wojnę aplikacjom żerującym obecnej sytuacji wydał koncern Apple, który usunął je ze swego sklepu. Podobne działanie przydałoby się także ze strony Google, gdyż na Androida pojawiło się ransonmware udające mapę śledzącą koronawirusa.

Taką mapę, która jest na szczęście całkowicie bezpieczna, przygotował nam koncern Microsoft. Mapa jest w pełni interaktywna i powstała w oparciu o dane dostarczane przez Uniwersytet Johna Hopkinsa. Jest regularnie aktualizowana i zawiera wszystkie potwierdzone przypadki zakażeń, wraz z miejscami ich występowania. Dzięki temu możemy sprawdzić gdzie występują największe ogniska epidemii, co pozwoli nam unikać takich miejsc.

Oczywiście mapa zawiera też bardziej szczegółowe dane, informując o aktywnych przypadkach, ofiarach śmiertelnych oraz rzecz jasna osobach wyleczonych. W przypadku niektórych lokalizacji otrzymujemy także zestawienie statystyk dla miast / stanów.

Dodatkowo wybierając określoną lokalizację, otrzymujemy dostęp do sieci informacyjnej Bing News. Możemy więc poznać najnowsze wieści z frontu walki z epidemią, pochodzące z całego świata.

Źródło