Watykański ksiądz uruchomił przyjazny serwer Minecrafta

Watykański ksiądz Robert Ballecer, uruchomił serwer dla popularnej gry Minecraft. Będzie to miejsce pozbawione toksycznych graczy uniemożliwiających pozostałym czerpanie radości z zabawy.

Gry sieciowe mają to do siebie, że dostępne są dla każdego. Jest to oczywiście zaleta, gdyż dzięki temu liczba użytkowników jest bardzo duża i nie ma trudności ze znalezieniem partnerów do zabawy. Z drugiej jednak strony jest też wadą, gdyż gry przyciągają również toksycznych graczy. Takie osoby przybywają na serwer nie po to, by się dobrze bawić, lecz psuć zabawę innym. Z ich strony można więc oczekiwać wszystkiego co najgorsze, czyli blokowania, ostrzału sojuszniczego itp. Takich osób nie da się całkowicie wyeliminować z serwerów, choć dzięki sprawnej pracy administratorów można ograniczyć ich obecność.

Być może jednym z niewielu miejsc wolnym od takich osób, będzie katolicki serwer do gry Minecraft. Założył go watykański ksiądz Robert Ballecer, pragnąc by było to miejsce umożliwiające zabawę w przyjaznej atmosferze. Gracze będą mogli wejść do bezpiecznego środowiska i swobodnie wyrażać siebie oraz własną kreatywność, budując relacje z innymi użytkownikami.

Ballecer studiował inżynierię w Dolinie Krzemowej, więc posiada odpowiednią wiedzę do realizacji tego pomysłu. Jak sam przyznał, projekt zapoczątkował na Twitterze, gdzie zapytał swych fanów, którą z gier chcieliby widzieć na testowym serwerze. Jego propozycjami były Rust, Ark, Team Fortress 2 oraz Minecraft. Aż 64 procent głosów oddano na tę ostatnią propozycję.

Robert przyznał, że widząc człowieka w koloratce początkowo było wiele osób, które niechętnie podchodziło do pomysłu. Nie sądziło bowiem, że posiada odpowiednią wiedzę i umiejętności by zrealizować ten projekt. Gdy jednak zrozumieli, że nie jest to laik, szybko się do niego przekonywali.

Obecnie serwer jest testowany, a ksiądz szuka wsparcia, które pozwoliłoby go utrzymać. Jeśli więc chcielibyście sprawdzić jak to wygląda, to zajrzyjcie na minecraft.digitaljesuit.com.

Źródło