Netflix może obniżyć ceny abonamentu. Ale tylko w niektórych krajach
Reed Hastings zarządzający platformą Netflix zasugerował obniżenie w przyszłości cen abonamentu za dostęp do usługi. Dotyczyć to będzie jednak tylko niektórych rynków.
Netflix to aktualnie jedna z największych i najpopularniejszych platform VOD na rynku. Dostęp do niej jest oczywiście płatny, zaś klient ma do wyboru trzy rodzaje abonamentu, różniące się jakością dostępnych treści. Podstawowy plan kosztuje 34 zł i zapewnia dostęp do filmów i seriali tylko w jakości SD. Nieco droższy plan to wydatek 43 zł, w zamian oferujący rozdzielczość HD. Najdroższy jest plan ostatni, kosztujący aż 52 zł, który pozwala korzystać z usługi w jakości Ultra HD.
Ceny abonamentów nie może jakoś szczególnie wygórowane, ale konkurencja potrafi mieć ciekawsze oferty. Nie można więc wykluczyć, że Netflix wkrótce obniży ceny swych subskrypcji. Taki scenariusz zasugerował w wywiadzie z Bloombergiem, dyrektor firmy Reed Hastings. W rozmowie z dziennikarzami powiedział, że platforma może zacząć na niektórych rynkach eksperymentować z niższymi cenami dostępu.
Niestety nie ujawnił żadnych konkretów, a więc nie wiadomo w jakich krajach ceny mogą zostać obniżone, a także o ile tańszy będzie abonament. Nieoficjalnie mówi się jednak, że plany mogą być nieco inne. Zamiast obniżyć cenę subskrypcji, firma może zdecydować się na ograniczenie funkcjonalności tańszych opcji. To jednak tylko spekulacje i na dobrą sprawę nie wiemy na co zdecyduje się amerykański koncern.
Nie da się jednak zaprzeczyć, że niższe ceny zostałyby bardzo ciepło przyjęte przez dotychczasowych użytkowników platformy. W końcu nikt nie lubi przepłacać.
Źródło: Bloomberg.com
Technogadżet w liczbach