Prasowy render pokazuje oficjalny wygląd modelu Nokia 9 PureView
Jeszcze przed targami MWC 2019 udało nam się poznać oficjalny wygląd modelu Nokia 9 PureView. HMD Global potwierdziło autentyczność zaprezentowanego rendera.
Wiemy już na pewno, że w Barcelonie HMD Global zaprezentuje swój najbardziej oczekiwany flagowiec jakim jest Nokia 9 PureView. Kilka dni temu firma opublikowała bowiem zaproszenie na targi, gdzie zamierza zaprezentować sprzęt.
Nie musimy jednak czekać do końca miesiąca, by zobaczyć smartfon posiadający aż pięć wbudowanych kamer głównych. W sieci pojawił się bowiem oficjalny prasowy render prezentujący finalny wygląd nowego sprzętu. Grafika opublikowana przez 91mobiles faktycznie przedstawia oficjalny wygląd nowego produktu, gdyż potwierdził to już jego producent.
Render przedstawia przedni oraz tylny panel nowego telefonu, prezentując nam najbardziej interesujący jego element, czyli tylny aparat. Posiada on bowiem pięć kamer ustawionych w okrąg, a także lampę LED oraz sensor obsługujący autofokus. Na chwilę obecną nie wiemy jednak jakie parametry będą oferowały poszczególne kamery. Możemy jednak śmiało założyć, że będzie główny duży sensor, teleobiektyw, a także obiektyw szerokokątny. Oznacza to, że dwa pozostałe sensory zapewne będą sensorem głębi, sensorem monochromatycznym lub kamerą 3D ToF.
Przedni panel nie wydaje się już tak imponujący. Widzimy na nim ekran otoczony przez bardzo wąskie raki, które jednak na górze i na dole są nieco szersze. Na górze zapewne znajduje się głośnik oraz przednie kamery i dodatkowe sensory. Oczywiście nie ma tam miejsca na czytnik odcisków palców, gdyż ten umieszczono pod wyświetlaczem. To nowy trend wśród producentów smartfonów, który wykorzystano już w wielu różnych modelach.
Największą niewiadomą wciąż pozostaje jednak cena, jaką trzeba będzie zapłacić za ten model. Wprawdzie HMD Global nie ustala ich na absurdalnym poziomie, ale ze względu na zastosowane wyposażenie, Nokia 9 PureView raczej nie będzie tanim smartfonem.
Źródło: 91mobiles.com
Technogadżet w liczbach