Nowatorski składany kask rowerowy łatwo zmieści się w plecaku lub torbie
Koreańska firma Nature Mobility opracowała ciekawy kask rowerowy o nazwie Raba. Jego konstrukcja jest bowiem składana, dzięki czemu łatwo mieści się w torbie lub plecaku.
Rower nie jest szczególnie bezpiecznym pojazdem i o wypadek wcale nie jest tak trudno. W teorii każdy użytkownik powinien więc podczas jazdy mieć kask rowerowy, który chroniłby jego głowę przed obrażeniami.
Problem w tym, że po zejściu z roweru nie bardzo wiadomo co z takim kaskiem zrobić. Jest bowiem zbyt duży, by dało się go schować w plecaku lub torbie. Dlatego wiele osób ich nie nosi, gdyż chodzenie z nim potem cały dzień po szkole lub biurze, nie byłoby zbyt wygodne.
Ten problem udało się jednak załatwić projektantom z południowokoreańskiej firmy Nature Mobility, która opracowała kask o nazwie Raba. Już pierwszy rzut oka na poniższe zdjęcie pozwala zauważyć, że produkt konstrukcyjnie różni się od innych modeli dostępnych na rynku. Jego skorupa wygląda bowiem jakby połączono ją z wielu niezależnych płytek, a to dlatego, że jest składany. Zaprojektowano go bowiem w taki sposób, że można go rozłożyć na płasko, dzięki czemu łatwo zmieści się w plecaku lub damskiej torbie.
Kask rowerowy, który spodoba się użytkownikom jednośladów
Podobnie jak inne kaski rowerowe, Raba wykorzystuje połączenie pianki EPS oraz tworzywa ABS, aby amortyzować uderzenia. W przeciwieństwie do innych modeli, nie mamy tu jednak wentylowanej skorupy, lecz serię małych paneli w kształcie diamentów i trójkątów, połączonych ze sobą tkaniną brezentową.
Ożebrowanie kasku połączono ze sobą za pomocą systemu drutów opracowanego przez południowokoreańską firmę Windwire. Gdy przekręcimy specjalne pokrętło, w zaledwie 10 sekund elementy łączą się ze sobą w kształt kasku. Raba dopasuje się też do kształtu głowy, opierając się na wewnętrznych podkładkach zapewniających komfort, a służy do tego te same pokrętło.
Rozkładanie kasku odbywa się równie sprawnie. Wystarczy otworzyć pokrętło Windwire, aby poluzować przewody i w ciągu kilku sekund rozłożyć kask na płasko. Można go następnie umieścić w torbie, albo też złożyć na pół. Projektanci twierdzą, że kask po złożeniu zmniejsza się do około 1/3 swej pierwotnej objętości.
Oczywiście patrząc na kask można mieć obawy o trwałość połączeń pomiędzy panelami, co mogłoby narazić głowę na obrażenia podczas upadku. Nature Mobility twierdzi jednak, że podczas projektowania gadżetu przetestowano 60 różnych prototypów, aby określić które materiały zapewnią najlepszą ochronę głowy. Problemem może być natomiast wentylacja głowy, gdyż przestrzeń pomiędzy płytkami jest dość mała, by zapewnić odpowiedni przepływ powietrza.
Na tę chwilę nie wiadomo kiedy rowerowy kask Raba trafi na rynek. Konstruktorzy zapewniają jednak, że produkt ma już certyfikaty różnych standardów bezpieczeństwa, więc być może niebawem pojawi się w sprzedaży. Więcej informacji na temat tego kasku dowiecie się na oficjalnej stronie produktu.
Technogadżet w liczbach