Nowoczesna wtyczka IKEA TRETAKT wzbogaci starsze urządzenia o nowe funkcje
IKEA wprowadza na polski rynek kolejny produkt z kategorii smart. Jest nim nowa wtyczka TRETAKT, która zapewnia nowy sposób sterowania starszym sprzętem domowym.
Z pewnością nie raz zdarzyło się Wam wyjść z domu i potem zastanawiać się, czy na pewno wyłączyliście telewizor, lampę w pokoju lub elektryczny grzejnik. Są to bardzo powszechne przypadki, które zazwyczaj wymagają powrotu do domu i sprawdzenia czy wszystko na pewno zostało wyłączone. Dzięki nowinkom technologicznym, da się jednak uniknąć podobnych sytuacji, a może w tym pomóc najnowszy produkt szwedzkiego koncernu IKEA.
W internetowym sklepie marki pojawiło się właśnie nowa inteligentna wtyczka TRETAKT, dzięki której zyskujemy nowy sposób kontroli nad posiadanym sprzętem. Jest to specjalna przejściówka, za pośrednictwem której podłączymy sprzęt do gniazdka.
Za sprawą wbudowanego modułu bezprzewodowej łączności, możemy sterować podpiętym do niej urządzeniem, wykorzystując pilot lub smartfon z dedykowaną aplikacją mobilną. To ostatnie możliwe jest po dokupieniu bramki DIRIGERA, która paruje wtyczkę z domową siecią. Umożliwia wówczas kontrolowanie sprzętu praktycznie z dowolnego miejsca na świecie.
Do TRETAKT możemy podłączyć praktycznie dowolne urządzenie zasilane energią elektryczną i kontrolować jego działanie. Gdy podepniemy grzejnik lub klimatyzator, wówczas przed powrotem z pracy do domu, możemy włączyć je telefonem, by ogrzać lub schłodzić mieszkanie. Można też uruchomić rolety, by uniknąć nagrzania wnętrza promieniami słonecznymi. Dodatkowym plusem jest również wbudowany czujnik ruchu, który może automatycznie aktywować podłączony do niego sprzęt, gdy tylko wykryje zbliżającą się osobę. Ten element wyposażenia najlepiej nadaje się do obsługi podłączonych lamp, a jeden czujnik ruchu obsługuje do 10 wtyczek.
Z wtyczki nie będą jednak zadowolone osoby, które chciałyby móc monitorować zużycie energii podpiętych urządzeń. TRETAKT nie oferuje takiej funkcji i dostaniemy ją dopiero w droższych modelach. Nie ma też możliwości planowania ustawień za pomocą timerów.
Produkt ma więc pewne ograniczenia, ale za to jest dość przystępny cenowo, gdyż kosztuje tylko 29,99 zł.
Technogadżet w liczbach