Nowoczesny sensor Yale uchroni przed zalaniem mieszkania
Yale zaprezentowało najnowszy sensor, który ochroni przed zalaniem mieszkania. Urządzenie monitoruje naszą hydraulikę i sprzęt, alarmując w przypadku pojawienia się uszkodzenia.
Zalanie mieszkania stanowi dość poważny problem, którego skutki mogą być bardzo kosztowne. Jeśli nie mamy wykupionego ubezpieczenia, musimy z własnej kieszeni pokryć straty nie tylko w naszym domu, ale też wynikające z zalania mieszkania sąsiadów. Warto więc zminimalizować ryzyko wystąpienia takiego zdarzenia i na szczęście umożliwia nam to nowoczesna technologia.
Yale zaprezentowało właśnie kolejny gadżet z kategorii inteligentnego domu, który ochroni nas przed dużymi problemami. Pod nazwą Yale Sync Smart Water Sensor kryje się urządzenie, którego zadaniem jest monitorowanie przecieków. Umieszczony w strategicznym miejscu będzie wykrywał ewentualne uszkodzenia rur lub awarie sprzętu.
Gadżet posiada dwie metalowe płytki stanowiące obwód o niskim napięciu, które umieszczone w pobliżu instalacji wykrywają przecieki. Instaluje się je obok pralki, zlewu, lodówki, czy też toalety, a więc wszędzie tam gdzie może pojawić się wilgoć.
Gdy urządzenie ją wykryje, wówczas aktywuje alarm Yale Sync Smart Home Alarm o ile takowy posiadamy. Może też przesłać na naszego smartfona powiadomienie. Sensor można też sprzęgnąć z systemami alarmowymi, więc w przypadku zalania natychmiast się o tym dowiemy.
Jeśli chcielibyście kupić wspomniany sensor zalania Yale, to zapraszam na oficjalną stronę producenta, gdzie zamówicie go w cenie 39,98 funtów. Koszty nie są może niskie, ale warto pamiętać, że taki sensor może nas uchronić przed znacznie poważniejszymi wydatkami.
Technogadżet w liczbach