Pękające soczewki aparatu w Galaxy S7 i S7 Edge

Jakby Samsung mało miał jeszcze problemów z Galaxy Note 7, to doszedł mu kolejny. Użytkownicy flagowych modeli Galaxy S7 oraz Galaxy S7 Edge skarżą się na pękające bez powodu soczewki tylnych aparatów.

Wpadka z Galaxy Note 7, któremu sieć T-Mobile zablokowała właśnie możliwość ładowania akumulatora, spowodowała dla Samsunga spore straty finansowe. Będą one z pewnością jeszcze większe, gdyż w minione święta, liczba aktywacji nowych smartfonów była znacznie mniejsza niż u największego rywala, firmy Apple.

Jakby koreański koncern mało miał jeszcze problemów, to właśnie doszedł kolejny. Posiadacze modeli Galaxy S7 oraz Galaxy S7 Edge skarżą się, że soczewki tylnego aparatu fotograficznego zaczynają pękać bez żadnej wyraźnej przyczyny.

Użytkownicy twierdzą, że dzieje się to bez zewnętrznego czynnika w postaci np. upadku telefonu na ziemię lub uderzenia o twardą powierzchnię. Na oficjalnym forum wsparcia koreańskiego producenta, pojawiło się już mnóstwo skarg w tej sprawie.

Co gorsza, Samsung uznaje to za fizyczne uszkodzenie i nie chce go naprawiać w ramach gwarancji. Firma uparcie twierdzi, że soczewka może pęknąć tylko w wyniku fizycznego nacisku i żąda od posiadaczy smartfonów aż 70 dolarów za jej naprawę.

Tymczasem użytkownicy zarzekają się, że nie mają z tym nic wspólnego. Jeden z czytelników portalu Consumerist, który opisał całą sprawę, będący posiadaczem tego modelu twierdzi, że gdy rano obudził się, soczewka aparatu wyglądała jak miniaturowa dziura po pocisku. Sprawą zainteresowała się już jedna z kancelarii prawniczych w Seattle, która bada możliwość wytoczenia producentowi pozwu.

Pękające soczewki aparatu to coś zupełnie nowego i nigdy wcześniej nic takiego nie miało miejsca, więc trudno stwierdzić co może być przyczyną takich uszkodzeń.

Źródło: Consumerist.com