Słuchawki bezprzewodowe dla fanów Pokemonów
Razer pokazał nowe słuchawki bezprzewodowe nawiązujące do marki Pokemon. Wyposażono je także w futerał, który wyglądem przypomina Poke Ball.
Pokemony wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością, więc producenci gadżetów co jakiś czas wypuszczają na rynek nawiązujący do nich sprzęt. Najnowszym produktem skierowanym do fanów tego uniwersum, są słuchawki bezprzewodowe opracowane przez inżynierów firmy Razer.
Słuchawki wprawdzie nie przypominają z wyglądu uszu Pikachu, co wielu przyjmie zapewne z dużą ulgą, ale mają za to żółty kolor. Najciekawszym ich elementem jest jednak futerał służący do przechowywania słuchawek oraz ładowania ich baterii. Nawiązuje bowiem wyglądem do Poke Ball, czyli przedmiotu służącego do chwytania i przechowywania Pokemonów.
Od strony technicznej są to zupełnie standardowe słuchawki. Posiadają 13 mm przetworniki zestrojone pod kątem zapewniania mocnych basów, a więc na pewno spodobają się młodzieży uwielbiających niskie tony. Nie znajdziemy tu jednak ANC, ale też raczej nie powinniśmy go oczekiwać po tak gadżeciarskim sprzęcie.
Produkt jest również odporny na zachlapanie wodą (norma IPX4), natomiast wbudowana bateria wystarczy na około 3 godziny pracy. To oczywiście tylko akumulator w słuchawkach, gdyż w futerale znajduje się powerbank, który pozwala je pięciokrotnie naładować. Łącznie można więc korzystać z nich bez ładowarki przez 15 godzin, więc czas pracy jest całkiem przyzwoity.
Słuchawki bezprzewodowe dla fanów Pokemonów pojawią się w Chinach już od 16 kwietnia, ale nie będą tanie. Ich cena w przeliczeniu wynosi 500 zł.
Technogadżet w liczbach