Maseczka Razer Zephyr wyprzedana w kilka minut
Wprowadzona w tym tygodniu do sprzedaży maseczka Razer Zephyr, nie czekała długo na nabywców. Cała pierwsza partia nowego gadżetu wyprzedała się w zaledwie kilka minut.
Kolejna fala koronawirusa rozpędza się, a rosnąca liczba zakażeń wymusiła na rządach kilku europejskich krajów powrót do obostrzeń. Część firm wykorzystuje szalejącą pandemię do własnych celów, oferując klientom produkty, które nie tylko zmniejszają ryzyko zakażenia, ale też przyciągają wyglądem.
Taką firmą jest Razer, która parę miesięcy temu zaprezentowała nowoczesną maseczkę na twarz o nazwie Project Hazel. Później gadżet przemianowano na Zephyr i właśnie wprowadzono go do sprzedaży.
Produkt nie przypomina w niczym zwykłej maseczki na twarz, noszonej przez osoby spotykane na ulicach. To zaawansowany gadżet wyposażony nie tylko w podświetlenie RGB, dające bardzo ciekawy efekt. Producent zadbał także o możliwość bezproblemowej rozmowy z maseczką na twarzy. Wyposażył ją więc w głośniki oraz mikrofon, które wzmacniają nasz głos, dzięki czemu będziemy dobrze słyszalni.
Oczywiście nie zaniedbano też głównej funkcji produktu, czyli ochrony przed wirusami. Maska posiada więc filtry efektywnością zbliżone do medycznych masek N95, które skutecznie zatrzymują wirusy i bakterie. Zadbano też o kwestię czyszczenia maseczki, dlatego na jej wyposażeniu jest futerał z lampą UV, która sterylizuje ją gdy nie jest noszona.
Maseczka Razer Zephyr nie jest gadżetem tanim. Jedna sztuka kosztuje 99,99 dolarów i w tej cenie dostajemy trzy wymienne filtry N95, które wystarczą na 9 dni użytkowania. Można je oczywiście dokupić, a zestaw 33 filtrów kosztuje 149,99 dolarów. Jeśli chcecie mniejszy pakiet, to 10 sztuk dostaniecie za 29,99 dolarów.
Maseczka mino wysokiej ceny okazała się wielkim sukcesem. Firma pochwaliła się na Twitterze, że pierwsza partia wyprzedała się błyskawicznie i po zaledwie kilku minutach wykupiono cały zapas. Razer zapewnia, że wkrótce powiadomi klientów kiedy mogą spodziewać się dostawy kolejnej partii.
Technogadżet w liczbach