Satelitarny internet Elona Muska coraz bliżej. Satelity są gotowe do wystrzelenia

SpaceX jest coraz bliżej realizacji projektu udostępnienia wszystkim taniego internetu satelitarnego. Firma w środę wystrzeli 60 satelitów, które znajdą się na niskiej orbicie naszej planety.

W dzisiejszych czasach bez dostępu do sieci praktycznie nie da się żyć. Zapewnia nam bowiem dostęp nie tylko do wiadomości, ale też rozrywki, a oprócz tego służy także wielu innym celom.

Niestety wciąż nie wszędzie jest dostępny. Na naszej planecie istnieje bowiem sporo białych plam, gdzie nie docierają połączenia przewodowe lub radiowe. Dzięki najnowszemu projektowi Elona Muska, już wkrótce każdy mieszkaniec naszej planety, będzie mógł korzystać z szybkiego dostępu do sieci.

Należąca do niego firma SpaceX jest bowiem gotowa do realizacji projektu taniego internetu satelitarnego. Musk poinformował na swym Twitterze, że już w środę odbędzie się start rakiety Falcon 9, która wyniesie na orbitę pierwszych 60 satelitów projektu Starlink. Będą one przekaźnikami sygnału, który pokryje swym zasięgiem całą planetę.

Docelowo, na ziemskiej orbicie znajdzie się niemal 12 tys. niewielkich satelitów, a połowa z nich pojawi się tam w ciągu najbliższych sześciu lat. SpaceX planuje wystrzelić je w dwóch grupach. Pierwsza liczyć ma 4409 sztuk, druga natomiast 7518 sztuk. Na razie umieszczono na orbicie jedynie dwa testowe satelity sprawdzające działanie całego systemu, mianowicie TinTin A i TinTin B.

Już niebawem przekonamy się jak pójdzie realizacja nowego projektu. Wciąż nie znamy jednak najważniejszych z punktu widzenia klienta szczegółów. SpaceX nie ujawniło bowiem jakie transfery zaoferuje satelitarny internet oraz ile będzie nas kosztowała przyjemność korzystania z tej usługi.

Źródło: Twitter.com