Smartfon w przyszłości sprawdzi czy woda nadaje się do picia

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge zaprezentowali technikę, dzięki której dotykowy ekran może zmienić się w analizator wody. Jest w stanie zidentyfikować większość zanieczyszczeń obecnych w wodzie słodkiej lub słonej.

Być może w niedalekiej przyszłości smartfony zyskają funkcje, dostępne dotąd tylko w sprzęcie laboratoryjnym. Pierwszy krok w kierunku realizacji takiej wizji uczynili badacze z Uniwersytetu Cambridge, który zaprezentowali technikę nowego zastosowania ekranów dotykowych. Pokazuje ona w jaki sposób typowy ekran dotykowy może identyfikować powszechne zanieczyszczenia jonowe znajdujące się w glebie lub wodzie pitnej. Proces wymaga jedynie umieszczenia kropli próbki cieczy na ekranie.

Czułość czujnika ekranu dotykowego jest porównywalna z typowym sprzętem laboratoryjnym. Może to sprawić, że nowy proces przyda się szczególnie w warunkach ograniczonych zasobów. Obecnie naukowcy stworzyli weryfikację koncepcji i twierdzą, że pewnego dnia może zostać wykorzystana w wielu różnych zastosowaniach.

Ekran dotykowy analizatorem wody

W jaki sposób udało się to osiągnąć? Otóż typowe ekrany dotykowe smartfonów pokrywa siatka elektrod. Gdy dotyka go palec, wówczas zakłóca lokalne pole elektryczne, a wtedy telefon interpretuje sygnał. Dzięki mocy obliczeniowej smartfona oraz odpowiedniemu oprogramowaniu, można w ten sposób zmienić ekran w narzędzie do analizy.

Projekt rozpoczął się od symulacji komputerowych. Następnie poddano je weryfikacji przy użyciu ekranu dotykowego, podobnego do tych stosowanych w telefonach i tabletach. W swoich eksperymentach naukowcy umieścili na ekranie różne ciecze, aby zmierzyć zmianę pojemności. Pomiary z każdej kropli zarejestrowali natomiast za pomocą standardowego oprogramowania do testowania ekranu dotykowego.

Czujnik nasyca się przy stężeniu anionów około 500 mikromoli, skorelowanym z mierzoną obok przewodnością. Zespół twierdzi, że dzięki temu można łatwo wykrywać zanieczyszczenia jonowe w wodzie pitnej.

Nowe funkcje smartfonów

Oczywiście badania nie przełożą się od razu na nowe funkcje smartfonów. Są jednak punktem wyjścia do szerszych badań nad wykorzystaniem czujników dotykowych i technologii mobilnych. A także to tworzenia dostępnych dla każdego narzędzi do szybkiego zarządzania i przekazywania danych.

Dodam, że nie są to jedyne badania, które mogą w przyszłości rozszerzyć funkcjonalność smartfonów. Dziś pisałem także o technologii, pozwalającej urządzeniom mobilnym mierzyć temperaturę ciała.

Źródło